Drogowcy w Bydgoszczy rozpoczęli walkę z gumami do żucia

Drogowcy przyznają, że gumy do żucia i zabrudzenia, które powodują, bardzo pogarszają wygląd Starego Rynku i okolicznych uliczek. Prawdziwą plagą są zadeptane gumy do żucia, przyklejone do płyt chodnikowych i historycznego bruku.

Ekipy pojawiły się na starówce. Zabrudzenia czyszczą za pomocą specjalnej maszyny, która została kupiona w zeszłym roku – to wielki plecak z rurą od odkurzacza. Maszyna działa gorącą parą pod ciśnieniem i rozpuszcza gumy specjalnym, biodegradowalnym środkiem. Dodatkowo zabrudzone miejsce jest pocierane szczotką zamontowaną na końcu rury.

Gumy się częściowo rozpuszczają, większe fragmenty się granulują, a jej resztki są zbierane bez problemu podczas standardowego zamiatania chodników i ulic. Drogowcy byli już w rejonie Mostowej, na płycie Starego Rynku i na pobliskich ulicach.

To kolejne sprzątanie w rejonie bydgoskiego Śródmieścia. Ostatnio ekipy kompleksowo czyściły już płytę Starego Rynku i pobliskich ulic. Zamontowano też parasole, które zacieniają ogródki lenie w centrum miasta.