Bydgoszczanin przygarnął pod swój dach dziesięciu uchodźców z Ukrainy

2022-03-09 16:58

Bydgoszczanie mają wielkie serca, co pokazują w ostatnich dniach. Pan Piotr razem z rodziną przygarnął pod swój dach 10 osób z Ukrainy! Do Bydgoszczy jechali trzy dni, na razie próbują się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

Bydgoszczanie pokazują, że w najtrudniejszych sytuacjach można na nich liczyć. Biorą udział w zbiórkach dla Ukraińców, otwierają też drzwi swoich mieszkań. Tak zrobił pan Piotr razem ze swoją rodziną. Pokazał wielkie serce i przygarnął pod swój dach 10 osób.

Dziesięć osób, w tym sześciomiesięczne dziecko. Umieściliśmy te osoby w dwóch mieszkaniach, które mamy akurat wolne. Wszyscy zostali przywiezieni z granicy bezpośrednio do nas. Mam na granicy przyjaciela, który jest Ukraińcem i za cel postawił sobie przywiezienie tych osób. Są nam bardzo wdzięczne, od początku chciały nam pomagać, ugotować, posprzątać, by się odwdzięczyć. Rozmawiamy o wszystkim, ale staramy się nie mówić o wojnie. Rozmawiamy o dzieciach, przede wszystkim mówimy o nich, a nie o sobie

- mówi pan Piotr.

Pan Piotr przyznaje, że jego goście na razie próbują dojść do siebie po tym, co ich spotkało.

Te osoby są zagubione. Wiedzą, że są w Polsce, ale nie znają naszych realiów. Dla nich nawet ulica wygląda inaczej, każdy dom jest inny. Muszą przystosować się do warunków. Są z małych miasteczek i wsi, więc Bydgoszcz może ich przerazić

- dodaje.

Miasto przygotowało miejsce zbiorowego zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy – to stadion Zawiszy. W tym punkcie tymczasowe schronienie znajdzie ok. 150 osób.

Cały czas pomagają też mieszkańcy. Ratusz informuje, że za pośrednictwem miejskiego formularza pomocowego wpływają oferty lokalowe, które są przekazywane do Domu Ukraińskiego w Bydgoszczy. Do tej pory przekazano ponad 450 takich propozycji.

Zbiórka książek w języku ukraińskim na bydgoskiej uczelni