Stal rozerwana w Białymstoku. Jagiellonia strzeliła 4 gole i została liderem ekstraklasy

Jagiellonia zaczęła bez Imaza i Pululu, którzy zasiedli na ławce rezerwowej. W ataku pojawił się Vinicius.

Już w 6 minucie Jaga powinna prowadzić, ale piłkę z linii pola karnego wybił obrońca Stali.

W 19 min. Jagiellonia wyszła na prowadzenie, Kristoffer Hansen, precyzyjnym strzałem z ok. 17 metrów pokonał bramkarza Stali.

W 23 min. w polu karnym był faulowany Dominik Marczuk Do jedenastki podszedł Bartłomiej Wodowik i pewnym strzałem pokonała bramkarza gości.

Druga połowa

W 53 min potężniee uderzał z dystansu Nene, ale piłka przeleciała tuż przy słupku. Kilka minut później to samo czynił Wdowik, ale niecelnie.

Po godzinie gry na boisku pojawili się Pululu oraz Imaz. I ten drugi w 79 min. strzelił na 3:0 dla Jagiellonii.

Kapitalny rzut wolny

Po raz kolejny ręce same złożyły się do braw. W 83. min Jaga miała rzut wolny. Do piłki podszedł nie kto inny jak Bartłomiej Wdowik. Uderzył w okienko bramki, zamykając mecz na 4:0

Jagiellonia z dorobkiem 29 punktów została liderem tabeli.