Do finiszu Ekstraklasy coraz bliżej, więc emocje rosną. Przed Jagiellonią mecz wielkiej wagi, który może jeszcze bardziej "wyprostować" drogę do mistrzostwa.
- Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu. Warto może nie tyle wyłączyć się zupełnie z otoczki medialnej, ile potrafić skoncentrować się na tym meczu- mówi trener Jagi Adrian Siemieniec
Chęć rewanżu
Jagiellonia chce zrewanżować się na porażkę w półfinale Pucharu Polski, kiedy to przegrała po golu w dogrywce.
Duma Podlasia skupiła wszystkie siły na Ekstraklasie, gdzie jest liderem i walczy o trofeum. Na drodze do marzeń staje Pogoń, z którą białostoczanie mają rachunki do wyrównania.
- Towarzyszą nam pozytywne emocje. Nie ma presji. Skupiamy się na Pogoni, nie wybiegamy do przodu. Teraz liczy się spotkanie z Pogonią, które oczywiście chcemy wygrać – dodaje obrońca Bartłomiej Wdowik.
Chcemy wygrać
Sztab szkoleniowy Jagi podkreśla, że zespół jest pełen determinacji i nie może doczekać się piątkowego pojedynku.
- Bardzo chcemy wygrać to spotkanie. Naszą motywacją są nasze ambicje, cele i marzenia - dodaje szkoleniowiec
Wysoka frekwencja
Być może piątkowe spotkanie obejrzy komplet publiczności. Na spotkanie zostało zaledwie niecałe 2 tysiące biletów.
Jagiellonia- Pogoń w piątek o godz 20:30