Przeprowadził miesięczny eksperyment z przetworzoną żywnością. Uzyskał szokujące wyniki!

W ostatnich latach nastąpił spory wzrost konsumpcji żywności ultraprzetworzonej. Zastępuje ona tradycyjne produkty i łatwo znaleźć ją na sklepowych półkach. Co to dokładnie jest?

Ultraprzetworzoną żywność definiuje się jako żywność przemysłową wytworzoną całkowicie lub w większości z substancji ektrahowanych z żywności, pochodzących z modyfikowanych składników żywności lub syntetyzowanych w laboratoriach zamienników żywności. Chodzi m.in. o wzmacniacze smaku, barwniki, dodatki do żywności poprawiające smak.

CZYTAJ TAKŻE:  Ojciec podniósł rękę na niemowlaka. Reakcja jego pitbulla była momentalna. Szokujące wideo

Przetworzona żywność i wzrost otyłości

W parze z popularyzacją przetworzonej żywności idzie także wzrost wskaźników otyłości wśród społeczeństwa. Szacuje się, że obecnie nawet połowa dorosłej populacji ma nadwagę.

Problemem jest wysoki poziom cukru w przetworzonych produktach. Może on zwiększać apetyt. Dr Chris van Tulleken zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.

Przetworzona żywność zazwyczaj jest miękka i dopiero spożycie sporej jej ilości zaspokaja apetyt. Jak tłumaczy lekarz, ma to związek z brakiem ewolucji hormonów w mózgu, które wysyłają sygnał by przestać jeść. Nie radzą sobie one z tak miękkim i zarazem łatwo trawionym jedzeniem.

Więc spożywając ultra przetworzoną żywność, przekraczamy znacznie liczbę potrzebnych kalorii. Prowadzi to naturalnie do przyrostu masy ciała. Ważną kwestią nie jest zatem smak, ale to jak łatwo i szybko jesteśmy w stanie pochłonąć posiłek.

Miesięczny eksperyment z żywnością. Szokujące skutki

Jak więc z taką żywnością poradził sobie organizm dr Chrisa van Tullekena. Skutki miesięcznego eksperymentu okazały się znacznie gorsze niż początkowo zakładał.

Wzmożone spożywanie soli oznaczało nieuchronność częstszego spożywania wody, a to prowadziło do nieustannych wizyt w toalecie.

Nie mogąc spać, szedłem do kuchni, żeby coś przekąsić, bardziej z nudów niż z czegokolwiek innego. Miałem też zaparcia, ponieważ ultra przetworzona żywność ma niską zawartość błonnika i wody, a dużo soli. Zaparcia prowadziły do powstawania złogów" - relacjonuje dr Tulleken w artykule na Daily Mail.

Złe samopoczucie doprowadziło do problemów ze snem. Tym samym zmniejszyła się jego produktywność w pracy. Tulleken twierdzi, że czuł się, jakby w ciągu kilku dni postarzał się o dziesięć lat.

Wyniki badań po eksperymencie. Jedzenie jak narkotyki

Lekarz w tym okresie przybrał na wadze 6 kg. Jednak nie to było najgorsze. Największym szokiem okazały się wyniki badań przeprowadzone po miesiącu ekstremalnej diety.

Dodatkowo moje hormony apetytu całkowicie oszalały. Hormon sygnalizujący uczucie sytości ledwo reagował na duży posiłek, podczas gdy hormon głodu osiągał niebotyczny poziom zaledwie kilka chwil po jedzeniu" - dzieli się w artykule lekarz i dodaje, że stan zapalny w jego organizmie się podwoił.

Najbardziej szokujące mogą jednak wyniki badania MRI. Te ujawniło znaczące zmiany w mózgu. Analiza pokazała, że żywność ultraprzetworzona może uzależniać podobnie jak narkotyki.

Istnieją niepokojące podobieństwa z narkotykami uzależniającymi. Ultra przetworzona żywność nie jest prawdziwym jedzeniem. Zamiast tego jest uzależniającą substancją jadalną" - podsumowuje autor badania.