protest rolników

Protest rolników w Białymstoku. Rolnicy przyszli z sianem i obornikiem do marszałka Hołowni

2024-04-05 8:10

W czwartek 4 kwietnia, w związku z ogólnopolskim protestem rolników, manifestacje miały miejsce także w Podlaskiem. Główną zorganizowano w Białymstoku pod biurem poselskim marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom, na drogach tym razem obyło się bez blokad.

Podlaska policja przekazała wczoraj informacje o utrudnieniach na podlaskich drogach. Szczegółowo pisaliśmy o nich tutaj.

Zgromadzenia zgłoszone były w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim. Rolnicy postanowili jednak najwyraźniej nie blokować dróg. Przy zgłoszonych lokalizacjach od rana można było spotkać jedynie policyjne radiowozy. Funkcjonariusze przekazali natomiast informacje, że "wszystkie drogi w miejscach planowanych zgromadzeń w powiecie białostockim są przejezdne".

Protest rolników w Białymstoku. Siano i obornik przed siedzibą marszałka Hołowni

Zgromadzenie odbyło się natomiast w jednej ze zgłoszonych lokalizacji. Mowa o biurze poselskim marszałka Sejmu Szymona Hołowni przy ul. Modlińskiej 6 w Białymstoku. Tam też siedzibę mają podlaskie struktury Polski 2050.

Około godz. 11:00 na miejscu pojawili się protestujący. Spodziewali się konfrontacji i rozmowy z samym marszałkiem. Otrzymali jednak informację, że tego dnia Hołownia "działa w terenie". Z rolnikami zamiast niego, porozmawiali lokalni działacze partii.

Przed budynkiem rozrzucono także siano, obornik i gnojowicę. Niezadowoleni rolnicy wyrazili swój sprzeciw przeciwko postanowieniom Zielonego Ładu.

Protest rolników w Podlaskiem. Czego domagają się strajkujący?

Manifestacje odbywają się w całej Polsce, a także na Podlasiu od stycznia 2024 r.

Rolnicy nie zgadzają się przede wszystkim z postanowieniami europejskiego Zielonego Ładu.

Oto ich postulaty:

  • Polska żywność bez chemii.
  • Przywrócenie zezwoleń wjazdowych dla Ukrainy.
  • Sprzeciw wobec ugorowania ich ziemi.
  • Praca na swojej ziemi - nie oddawanie jej w ręce zagranicznych inwestorów.
Rolnik zdradził co konsumenci mogą zrobić, by wesprzeć protestujących