Mielnik. Jeden żołnierz ranny podczas nocnego ataku migrantów. Doznał obrażeń głowy

i

Autor: Twitter: Straż Graniczna Mielnik. Jeden żołnierz ranny podczas nocnego ataku migrantów. Doznał obrażeń głowy

Mielnik. Jeden żołnierz ranny podczas nocnego ataku migrantów. Doznał obrażeń głowy

2021-11-24 9:46

Jeden żołnierz został poszkodowany podczas nocnego ataku migrantów w okolicach Mielnika (woj. podlaskie). Udzielono mu pomocy medycznej – poinformowała Polską Agencję Prasową w środę (24 listopada) rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.

Późnym wieczorem i w nocy z wtorku na środę doszło do trzech ataków migrantów z Białorusi na polskie służby i wojsko strzegące granicy. W pobliżu Mielnika dwie grupy migrantów liczące 30-40 osób dwukrotnie atakowały polskie służby i żołnierzy, a w okolicach Dubicz Cerkiewnych grupa ponad 100 nielegalnych imigrantów próbowała dostać się na teren Polski.

- W Mielniku były dwie próby nielegalnego przekroczenia granicy. Około godz. 20.30 grupa ok. 40 migrantów próbowało się przedostać na terytorium Polski. Ok. 30 cudzoziemców przedostało się na teren naszego kraju. Atakujący rzucali kamieniami, kawałkami drzewa w funkcjonariuszy i żołnierzy. Jeden z żołnierzy doznał obrażeń głowy. Została mu udzielona pomoc medyczna – powiedziała PAP Michalska.

Przekazała, że 30-osobowa grupa, która wdarła się na teren Polski, została zatrzymana. Osoby te pouczono o obowiązku opuszczenia terytorium Polski i doprowadzona do granicy.

Następnie około 23.30 kolejna grupa ok. 30 osób atakowała polskie służby i żołnierzy. - Poza kamieniami, kawałkami drewna rzucali oni petardami hukowymi. Grupie tej udało się przejść na terytorium Polski, jednak wszystkie osoby zostały zatrzymane, pouczone o konieczności opuszczenia terytorium naszego kraju, a następnie doprowadzone do linii granicznej – zapewniła rzecznik SG.

Sedno Sprawy - Grzegorz Cessak

Do zmasowanego ataku na polską granicę doszło także w okolicach Dubicz Cerkiewnych. Około godz. 20 grupa ponad 100 nielegalnych imigrantów próbowała dostać się na teren Polski.

- Te osoby były bardzo agresywne, rzucały kamieniami w kierunku polskich funkcjonariuszy, przerzucały kładki przez concertinę (zaporę z drutu kolczastego – PAP), migranci cięli elementy zapory. Całemu zdarzeniu asystowali białoruscy żołnierze. Również pomagali cudzoziemcom – relacjonowała Michalska.

W wyniku tych ataków na terytorium polski udało się przedostać ponad 100-osobowej grupie. - Z naszych ustaleń wynika, że byli to głównie obywatele Iraku. Wszystkie te osoby zostały zatrzymane zaraz przy linii granicy, pouczone o obowiązku opuszczenia terytorium Polski i doprowadzone do granicy – oznajmiła.

Dwie z zatrzymanych osób na terytorium Polski uskarżały się na zły stan zdrowia. - To dwaj obywatele Iraku. Jeden z mężczyzn mówił, że boli go noga, drugi twierdził, że źle się czuje. Została do nich wezwana pomoc medyczna. Przewieziono ich do szpitala. Te osoby są w dobrym stanie zdrowia i nic nie zagraża ich zdrowiu i życiu – poinformowała Michalska.

Zgodnie z informacjami SG minionej doby na granicy Polski i Białorusi odnotowano 267 prób jej nielegalnego przekroczenia. Wydano 44 postanowienia o opuszczeniu Polski.