Zostawiła telefon tylko na chwilę, wykorzystał to złodziej. Sprawca wpadł na drugi dzień

i

Autor: KPP Bełchatów

Zostawiła telefon tylko na chwilę, wykorzystał to złodziej. Sprawca wpadł na drugi dzień

2022-09-12 11:17

Zarzut przywłaszczenia mienia usłyszał 61-latek z Bełchatowa, który ukradł telefon pozostawiony w sklepie. Mężczyzna wykorzystał sytuację, że właścicielka, płacąc za zakupy, na chwilę zostawiła swojego smarfona. Złodziej wpadł, gdy dzień później wrócił do marketu na zakupy.

9 września do bełchatowskiej komendy zgłosiła się kobieta, która złożyła zawiadomienie o przywłaszczeniu telefonu wartego 900 złotych. Przestępstwo to miało miejsce w jednym z miejscowych marketów.

- Pokrzywdzona podała, że w czasie płacenia za zakupy, przez nieuwagę na chwilę bez opieki pozostawiła swój telefon. Położyła go przy ladzie sklepowej i zapomniała zabrać ze sobą wychodząc ze sklepu. O tym, że zostawiła swoją własność w sklepie zorientowała się dopiero kiedy była przed marketem, na parkingu przy samochodzie. Natychmiast wróciła po swoją rzecz, jednak smartfona już nie było w miejscu gdzie go zostawiła - podają bełchatowscy policjanci. 

Kobieta o wszystkim poinformowała ochronę sklepu, a już następnego dnia czujny pracownik rozpoznał nieuczciwego klienta, kiedy ten pojawił się w markecie.

- Natychmiast zareagował, ujął sprawcę przestępstwa i na miejsce wezwał patrol policji. Zatrzymany przez mundurowych 61-latek tłumaczył, że telefon, który znalazł w sklepie, oddał już właścicielce. Oczywiście nie mówił prawdy. Policjanci z wydziału kryminalnego odzyskali go w trakcie przeszukania mieszkania podejrzewanego. Telefon wrócił już do właścicielki - dodają funkcjonariusze z KPP w Bełchatowie. 

Bełchatowianin usłyszał już zarzut przywłaszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na online@grupazpr.pl!

Sonda
Czy doświadczyłeś hejtu osobiście?
Zamiast konopnych żniw wielkie ręczne zbieranie - mieszkańcy Lublina uwielbiają konopie!