Lewandowski ogłuszony petardą. Powaliła go na murawę! [VIDEO]

i

Autor: fot. twitter.com/PolishFootballVideos screen z Twittera /PolishFootballVideos

Lewandowski ogłuszony petardą. Powaliła go na murawę! [VIDEO]

2016-11-12 12:53

Mecz Polska - Rumunia zapamiętamy na długo... Kibice Rumunii zagwarantowali niemiłe emocje. Od początku meczu rzucali w kierunku naszych piłkarzy racami i petardami. Pechowo jedna z nich w 54. minucie wybuchła w Lewandowskiego. VIDEO znajdziecie na ESKA.pl 

Lewandowski - petarda [VIDEO]

Na meczu Rumunia - Polska w 54. minucie doszło do skandalicznej sytuacji. Tuż przed wykonaniem przez Rumunów rzutu rożnego, w polu karnym piłkarzy Adama Nawałki, przy nodze Roberta Lewandowskiego pojawiła się petarda. Kapitan polskiej reprezentacji myślał, że to niegroźna raca i wskazywał, by ktoś zabrał ją z boiska. Niespodziewanie petarda wybuchła, odrzucając Lewandowskiego, który upadł na murawę zasłaniając twarz. Wybuch ogłuszył naszego napastnika na kilka minut - Robert leżał na boisku trzymając się za oczy i uszy. W tym czasie pozostali piłkarze domagali się od sędziego przerwania meczu, piłkarzem zajęli się lekarze.

Rumunia - Polska 11.11.16: WYNIK, BRAMKI, SKRÓTY >>

Kiedy następny mecz Polaków? >>

Sytuacja spowodowana przez rumuńskich kibiców nie miała nic wspólnego z prawdziwym sportem! Od początku spotkania spikerzy prosili wszystkich na stadionie o zachowanie spokoju. Jednak niestety to nie poskutkowało, a wręcz przeciwnie.

Lewandowski - petarda powaliła go na murawę VIDEO:

Jak Lewandowski zareagował na petardę?

Sytuacja wyglądała niezwykle groźnie, zdrowie kapitana reprezentacji Polski i kluczowego zawodnika Bayernu Monachium było zagrożone. Ale reakcja Lewandowskiego zdziwiła wszystkich! Polscy kibice na pewno nie szczędzili gorzkich słów, a Lewy...? Jak tylko doszedł do siebie po kilku minutach, WRÓCIŁ na boisko i strzelił DWIE bramki Rumunii (82' i 90' - karny), ustanawiając wynik 0:3 dla Polski. Komentarz Roberta Lewandowskiego po meczu również zaskoczył. Obejrzał powtórkę z wybuchu petardy i powiedział, że arbiter zachował się bardzo w porządku, bo powiedział mu, żeby się nie spieszył, że ma tyle czasu ile potrzebuje by dojść do siebie.

Już przed meczem atmosfera pomiędzy kibicami obydwu drużyn była gorąca. Doszło do kilku starć, w których musiała interweniować rumuńska policja. 

11.11. w 11. minucie strzela zawodnik 11

Mecz Rumunia - Polska był wyjątkowy jeszcze z innego powodu: rozgrywał się 11.11.2016 w Polskie Święto Niepodległości, a w 11. minucie pierwszego gola strzelił Kamil Grosicki, grający z numerem 11. Kibice szaleli i przeżywali szczęśliwy zbieg okoliczności w serwisach społecznościowych.