Kanye West jest pewien swojej racji w konflikcie z Taylor Swift! Ostatnio pojawił się gościnnie na koncercie Drake’a, gdzie wyjaśnił publiczności, co sądzi o całej sprawie.
Kanye West pojawił się jako gość na koncercie Drake’a w United Center w Chicago. Najpierw wykonał dwie piosenki w duecie z Drakiem, a później przeszedł do swojego słynnego Famous. Kanye West zwrócił się jednak przed tym do publiczności z kilkoma słowami:
„Wszystko, co chcę powiedzieć, to że jestem bardzo zadowolony z tego, że moja żona ma Snapchata, bo dzięki temu wszyscy znamy prawdę i nikt nie może o mnie powiedzieć :jego już nigdy więcej.”
Jest więc jasnym, że Kanye West jest jak najbardziej zadowolony z tego, że Kim Kardashian wrzuciła na Snapchata nagranie jego rozmowy z Taylor Swift. Kanye jest pewien swojej racji i nie ma najmniejszego zamiaru przepraszać za to, że nazwał Taylor w Famous „su*ą!
Fani Kanye Westa z koncertu z Drakiem najwyraźniej się z nim zgadzają, bo wyręczyli go w rapowaniu zdania „Sprawiłem, że ta s**a stała się sławna!”
Zgadzacie się z Kanye Westem?