Kanye West miał więcej szczęścia niż rozumu! Ostatnio artysta zrobił sobie mały trening biegowy... po polu minowym! Znowu sprawdzał, czy jest Jezusem?! :) Nasz komentarz należy oczywiście potraktować w formie żartu, ale Westowi biegającego wśród ładunków wybuchowych do śmiechu raczej nie było!
Kim Kardashian: Kanye West wynajmie SUROGATKĘ za jej plecami?!
Brzmi jak dobry żart? Jednak ta historia wydarzyła się naprawdę! :) W przerwach między koncertowaniem a staraniem się o dziecko, Kanye West znajduje czasem chwilę dla siebie. Ostatnio postanowił to wykorzystać na trening. Kanye West wskoczył w sportowe ciuszki i postanowił pobiegać. Niestety - pech chciał, że wybrał średnio odpowiednie do tego miejsce... Jakie? Dość wybuchowe - i to dosłownie! Kanye West biegał po polu minowym!
Kanye West przypadkowo trafił na niezabezpieczone pole minowe. Gdy zdał sobie sprawę z tego, gdzie się znajduje - zaczął uważniej stawiać kroki! Informacja została potwierdzona przez osobistego trenera gwiazdora.Harley Pasternakwyznał magazynowi Billboard, że Kanye West "mógł zostać rozerwany na kawałki"! On także - Pasternak towarzyszył Westowi podczas treningu z wystrzałowymi atrakcjami :)
Bombowa rozrywka - nie ma co! :) Jesteśmy pewni, że Kanye West na polu minowym spocił się osiem razy bardziej niż podczas godzinnego treningu na bieżni :D