Policja

i

Autor: Canva Pro

kryminał

Ten mieszkaniec lubuskiego jechał zbyt szybko. Teraz za to odpowie przed sądem

2023-11-18 12:29

23-latek nie zaliczy tego dnia do szczęśliwych. Wpadł podczas rutynowej akcji kontroli krośnieńskiej policji. Jak się okazało, nie tylko przekroczył prędkość, ale też nie miał uprawnień do kierowania samochodem. Jego sprawą zajmie się sąd.

Zatrzymanie pod Krosnem Odrzańskim. Ten 23-latek prędko nie pojedzie

- Tym samym mężczyzna jechał swoim oplem o 56 km/h szybciej niż powinien. Dodatkowo jak się okazało, nie miał uprawnień do kierowania. Dalsze decyzje w jego sprawie podejmie sąd. Grozi mu wysoka grzywna – powiedziała policjantka.

Dodała, że przekraczanie dopuszczalnej prędkości i niedostosowanie jej do panujących warunków to jedne z głównych przyczyn najtragiczniejszych w skutkach wypadków drogowych.

- Nabiera to zwłaszcza znaczenia jesienią, gdy warunki atmosferyczne – opady deszczu, silne porywy wiatru czy mgła – mogą wpływać na komfort naszej jazdy oraz widoczność tego, co dzieje się na drodze. Do tego dochodzi dłuższa niż na suchej nawierzchni droga hamowania - zaznaczyła kom. Kulka.

23-latek wpadł w czwartek (16 listopada), kiedy w pow. krośnieńskim policja prowadziła działania pn. „Niechronieni uczestniczy ruchu drogowego” mające na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Jeden z patroli drogówki pełnił tego dnia służbę w rejonie przejścia dla pieszych w Radnicy niedaleko Krosna Odrzańskiego.

W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli bardzo szybko zbliżający się do nich pojazd. Pomiar jego prędkości wskazał 106 km/h, w miejscu, gdzie obowiązuje „50”. Nadto okazało się, że młody człowiek prowadzący opla nie ma prawa jazdy.

Pierwsza pomoc - jak udzielić pierwszej pomocy?

Najbogatsze powiaty w Lubuskiem. Ile przypada pieniędzy na jednego mieszkańca? Kwoty robią wrażenie