Tiktokerka kpi z pracowników sklepu? Internet zapłonął!
Charli D’Amelio stała się popularne dzięki tiktokom nagrywanym z siostrą. Później jeszcze większą sławę przyniósł im reality show The D'Amelios oraz liczne współprace. Niedawno ogłoszono, że rodzina wprowadziła na rynek własną markę popcornu Be Happy Snacks Popcorn, który sprzedawany jest tylko w Walmartcie. Charli została wysłana na promocję produktu to jednego ze sklepów. Ktoś stwierdził, że dobrym pomysłem będzie, żeby to TikTokerka przez jakiś czas obsługiwała klientów kupujących jej popcorn. Nagranie wyciekło do sieci
Widać na nim jak Charli ubraną w klasyczny mundurek sieci Walmart z własną plakietką imienną. Prześmiewczo pozuje do zdjęć i nagrań. W internecie dosłownie zawrzało. Najpierw amerykańskim, potem polskim. Wielu internautów zauważa, że nagranie jest szyderą z pracowników handlu, bo udaje, że "dobrze się bawi i to lekka praca".
- Mam wrażenie, że to kpina z osób pracujących w handlu, ale OK – czytamy w jednym z komentarzy, który zebrał ponad 13 tysięcy polubień.
Inni dodają, że chwila kasowanie nie sprawi, że będzie "pracować".
– Ona nawet tak naprawdę nie pracuje. To sesja zdjęciowa PR, stąd lampa błyskowa w pozie. Nigdy się nie dowie, jak wygląda prawdziwa praca od 9 do 17. Szczerze mówiąc, żałosne z jej strony – dodała kolejna osoba.
Tiktokerka nie komentuje całego zajścia. Publikuje tylko nagrania, jak bawi się z pieskami.
