Będzie coraz zimniej! Tam, gdzie się rozpogodzi, szczególnie na północnym wschodzie kraju, temperatura spadnie do minus sześciu stopni. Tyle pokaże słupek rtęci w Suwałkach - tak zapowiadał się ten piątek i tak też będzie w najbliższy weekend. Sprawę komplikuje fakt, że wielu kierowców nie przygotowało się jeszcze na nadchodzący sezon. Zima zaskoczyła kierowców i wielu z nich wciąż porusza się po drogach na oponach letnich. A to prowadzi oczywiście do stłuczek i wypadków. Zima potrzyma przynajmniej do końca przyszłego tygodnia.
Zima zaskoczyła kierowców - gdzie jest najgorzej?
"Do Polski dociera chłodne arktyczne powietrze, a wraz z nim zimowa aura. Potrwa ona nawet do końca przyszłego tygodnia" – mówi rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczące oblodzenia zostało wydane dla Gdańska, Gdyni, Sopotu i Słupska, a także dla powiatów: gdańskiego, lęborskiego, nowodworskiego, puckiego, słupskiego i wejherowskiego.
"Prognozuje się miejscami zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po słabych opadach mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie. Temperatura minimalna od -5°C do -3°C. Temperatura minimalna przy gruncie około -7°C" – podało w komunikacie IMGW-PIB.
Ostrzeżenie obowiązuje od godz. 17 w piątek do soboty do godz. 5. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska określono na 80 proc. Ślisko również na drogach w Łodzi i Warszawie. W przyszłym tygodniu niewielka pokrywa śnieżna pokryje ziemię także na północnym-wschodzie. Na wychłodzonym podłożu śnieg nie będzie już topniał.
"Weekend wciąż chłodny i ze śniegiem. Jeżeli ktoś nie zmienił opon, to gapa" – mówi pół żartem, pół serio.
Przypomina, że wybierając się na spacer trzeba włożyć ciepłą kurtkę, czapkę i rękawiczki. "Przez najbliższe dni na pewno nie będziemy się rozstawać z tym ciepłym ubiorem. Tym bardziej, że wiatr sprawi, iż poczucie chłodu będzie bardziej dojmujące" – podkreśla Walijewski.
Polecany artykuł: