ławka szkolna

i

Autor: Pixabay.com

Edukacja

Rodzice bez zaświadczeń o niekaralności? Ministerstwo szykuje zmiany, fundacja alarmuje!

2025-05-23 8:12

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje złagodzić przepisy dotyczące sprawdzania karalności rodziców pomagających w szkołach. Projekt nowelizacji zakłada zastąpienie obowiązkowych zaświadczeń z Krajowego Rejestru Karnego zwykłymi oświadczeniami. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę ostrzega, że zmiana może zagrozić bezpieczeństwu dzieci.

Spis treści

  1. Rodzice bez zaświadczeń, wystarczy oświadczenie
  2. Fundacja DSDS: zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci
  3. Między bezpieczeństwem a praktyką szkolną

Rodzice bez zaświadczeń, wystarczy oświadczenie

Ministerstwo Sprawiedliwości chce uprościć przepisy, które od zeszłego roku zobowiązywały m.in. rodziców-opiekunów do przedstawiania zaświadczeń o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. Regulacje te wzbudziły kontrowersje, ponieważ obejmowały także osoby wspierające szkoły w charakterze wolontariuszy – np. na wycieczkach czy zajęciach dodatkowych.

Projekt nowelizacji ustawy zakłada, że zamiast zaświadczeń, wystarczające będzie oświadczenie rodzica o niekaralności. Zmiany mają wejść w życie we wrześniu 2025 roku i obecnie są na etapie konsultacji międzyresortowych. Jak zaznacza MS, zmiany mają dostosować przepisy do realiów szkolnych, eliminując biurokratyczne absurdy.

Fundacja DSDS: zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci

Nie wszyscy są entuzjastycznie nastawieni do zapowiadanych zmian. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę przestrzega, że rezygnacja z obowiązkowych zaświadczeń może prowadzić do obniżenia poziomu ochrony dzieci. Ich zdaniem, samo oświadczenie o niekaralności nie jest wystarczającym środkiem weryfikacyjnym.

Fundacja proponuje alternatywne rozwiązanie: pełną automatyzację procedury, integrację z aplikacją mObywatel oraz zniesienie opłat za wydanie zaświadczeń z KRK. Zgodnie z ich sugestią, to dyrektorzy placówek powinni decydować, od kogo wymagane będzie zaświadczenie, bazując na analizie ryzyka i specyfice kontaktu z dziećmi.

Między bezpieczeństwem a praktyką szkolną

Wiceminister Zuzanna Rudzińska-Bluszcz podczas posiedzenia sejmowej Komisji ds. Dzieci i Młodzieży zaznaczyła, że największym problemem po wejściu w życie obecnej ustawy były trudności interpretacyjne i brak wiedzy społecznej. Wskazała też na konieczność zachowania równowagi między ochroną dzieci a sprawnym funkcjonowaniem szkół i przedszkoli.

Planowana zmiana ma być częścią nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością seksualną, potocznie nazywanej „ustawą Kamilka”. Projekt ma trafić pod koniec maja na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. W międzyczasie będą prowadzone dalsze konsultacje z udziałem resortów i organizacji społecznych.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Te szkoły podstawowe są najgorsze na Śląsku LISTA!

Iga Świątek zaczyna walkę w Roland Garros! Trudna drabinka