Po zbadaniu ponad 1400 osób dorosłych molnupiravir zmniejszył ryzyko hospitalizacji lub śmierci pacjentów z łagodnym lub umiarkowanym Covid-19 o 30 procent. W ubiegłym miesiącu Merck informował, że na podstawie danych od 775 pacjentów badanie wykazało ok. 50-procentową skuteczność.
Czytaj także: Nowy koronawirus OMIKRON: WHO podniosło rangę: "niepokojący", "wysoce zaraźliwy"
W piątkowym oświadczeniu koncern farmaceutyczny napisał, że analiza pośrednia i dodatkowe badania w dalszym ciągu "utrzymują skuteczność i ogólnie korzystną ocenę stosunku korzyści do ryzyka stosowania molnupiraviru w leczeniu łagodnego i umiarkowanego stopnia Covid-19 u osób dorosłych obciążonych wysokim ryzykiem postępu choroby". Dodano, że udostępniono Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) zaktualizowane dane dotyczące skuteczności molnupiraviru.
Merck & Co. oraz partner firmy Ridgeback Biotherapeutics LP wystąpili 11 października do FDA z wnioskiem o dopuszczenie molnupiraviru w leczeniu łagodnego lub umiarkowanego przebiegu choroby Covid-19 u dorosłych, którzy narażeni są na rozwój choroby mogący skutkować koniecznością hospitalizacji. Komitet doradczy FDA ma omówić w przyszłym tygodniu kwestię skuteczności pigułki przeciwko Covid-19.
Molnupiravir można podawać pacjentom w domu, w przeciwieństwie do przeciwwirusowych terapii remdesiwirem i przeciwciałami monoklonalnymi firmy Gilead Sciences Inc., które są podawane we wlewie dożylnym, zwykle w szpitalu lub klinice. Leczenie pacjentów w domu pozwala uniknąć ryzyka przeniesienia wirusa na personel medyczny i innych pacjentów.