wypadek

i

Autor: Facebook/ Miejski Reporter Wypadek policyjnego radiowozu

Wypadek radiowozu z nastolatkami w środku. Sprawę przejmuje prokuratura wyższego szczebla

2023-01-10 15:23

Wypadek radiowozu z nastolatkami w środku, do którego doszło na początku stycznia w Dawidach Bankowych, wciąż wzbudza ogromne kontrowersje. Teraz okazało się, że śledztwo przejmuje prokuratura wyższego szczebla. Dlaczego?

10 stycznia w godzinach porannych przekazano informacje, że dowódca patrolu, który wioząc nastolatki rozbił radiowóz, został zawieszony w czynnościach służbowych. Decyzję tę podjął Komendant Stołeczny Policji. To jednak nie koniec nowych wieści.

Czytaj również: Wypadek radiowozu z nastolatkami. Są pierwsze decyzje szefa KSP

Zmiana śledczych

Okazuje się bowiem, że śledztwo w sprawie zostało przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Dlaczego podjęto podobną decyzję? Jak podaje RMF24, przede wszystkim dla uniknięcia ewentualnych zarzutów o brak obiektywizmu śledczych. Decyzja ta miała zapaść w minionym tygodniu.

Wcześniej sprawą zajmowała się bowiem prokuratura w Pruszkowie. Ta współpracuje natomiast z komendą, której pracują uwikłani w zdarzenie policjanci.

Czytaj również: Wypadek radiowozu z nastolatkami w środku. Roman Giertych ujawnił nowe fakty

Wypadek radiowozu z nastolatkami w środku

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek. Dwaj mundurowi interweniowali wobec grupy młodych ludzi, po czym zabrali do radiowozu dwie nastolatki. W czasie wspólnej jazdy doszło do wypadku - samochód rozbił się o drzewo.

Jak wynika z informacji podawanych m.in. przez adwokata jednej z dziewczyn Romana Giertycha, policjanci nie wezwali pomocy medycznej, mimo iż jedna z ofiar zdarzenia była widocznie ranna. Co więcej, funkcjonariusz miał kazać nastolatkom "spi*****ać" z miejsca zdarzenia.

Jechał motorowerem po pasach, tuż przed maską radiowozu. Policjanci wszystko nagrali