Rafał Trzaskowski

i

Autor: Marcin Wziontek/Super Express Rafał Trzaskowski

Ministrowie krytykują Trzaskowskiego za zadawanie pytań. "Tylko samorządowcy PO mają z tym problem"

2020-04-30 13:59

Prezydent Trzaskowski i jego urzędnicy zostali skrytykowani podczas konferencji prasowej dotyczącej ponownego otwarcia żłobków i przedszkoli, w której brali udział m.in. minister zdrowia i minister edukacji narodowej. Szumowski i Piontkowski zarzucili prezydentowi stolicy, że nie potrafi samodzielnie podejmować decyzji, a przed wysłaniem pytań do Ministerstwa Zdrowia nie przeczytał opublikowanych wytycznych.

Konferencja miała rozwiać wątpliwości dotyczące otwarcia żłobków i przedszkoli od 6 maja. Wielu samorządowców zgłaszało w tej sprawie wątpliwości. Minister Szumowski wyjaśnił wiele kwestii, m.in. podkreślił, że posyłanie dzieci do placówek nie jest obowiązkowe. Jest to możliwość dla tych rodziców, którzy muszą wrócić do pracy, np. dla osób wykonujących zawody medyczne. Szumowski dodał, że dzieci nie będą miały obowiązku przebywania w maseczkach. Wiele decyzji, m.in. o tym czy otworzyć daną placówkę, bądź ile dzieci może przebywać przy stole to decyzje, które odpowiednie organy mogą podjąć
samodzielnie.

Ministrowie publicznie krytykują Trzaskowskiego

Podczas konferencji wielokrotnie wspomniano prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego zarzucając mu, że przed wysłaniem kilkunastu pytań do Ministerstwa Zdrowia nie przeczytał opublikowanych wcześniej wytycznych. Następnie głos zabrał minister edukacji narodowej.
- Widać, że pan prezydent i jego urzędnicy nie przejrzeli zamieszczonych wytycznych. Ale oczywiście jesteśmy gotowi odpowiedzieć mu na te pytania - podkreślił minister Piontkowski. I dodał, że jego zdaniem zanim prezydent stolicy zapomniał o tym, że samorządy mogą w pewnym stopniu rządzić samodzielnie i nie muszą pytać o każdą decyzję ministerstwa.

Minister Piontkowski skrytykował też prezydenta Białegostoku, który zapowiedział, że do 24 maja nie otworzy przedszkoli. Podkreślił, że jego zdaniem prezydent nie zapytał o zdanie ani rodziców, ani nauczycieli. Podkreślił też, że ten problem dotyczy prezydentów dużych miast, które są powiązane z Platformą Obywatelską. Zdaniem ministra, inne samorządy nie zgłaszały takich problemów.

Sonda
Zrobisz to?
Szumowski o maseczkach. Przykre obserwacje ministra zdrowia