Nocna prohibicja w Warszawie? Radni są przeciw, aktywiści się nie poddają

- Wczoraj, na LXXIX Radzie m.st. Warszawy radni miejscy, głosami KO i części klubu PiS, odrzucili naszą oraz Dla Pragi petycję dotyczącą ograniczenia sprzedaży alkoholu w Warszawie w godzinach nocnych (22-6) w sklepach i na stacjach benzynowych oraz liczby punktów sprzedaży alkoholu - poinformowali przedstawiciele ruchu Miasto Jest Nasze.

Czytaj również: Warszawa wystąpi z C40 Cities? Zapadła konkretna decyzja

Radni przeciw nocnej prohibicji w Warszawie

Aktywiści nie ukrywają, że nie są zaskoczeni podobną decyzją. Jednocześnie zapewniają, że nie zamierzają się poddawać. Spływało do nich bowiem wiele głosów poparcia, które utwierdziły ich w przekonaniu, że podjęte działania są słuszne.

- Nie będzie „spokoju do wyborów” w temacie - bo taki był zapewne plan. Już wkrótce temat wróci do ratusza. Nie będzie ciszy w temacie - bo jest on zbyt ważny dla zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców. Gdyż policję i straż miejską też można odciążyć - mogą zająć się innymi zgłoszeniami w czasie, w których muszą jechać na interwencję pod sklepem nocnym. Potwierdzają to doświadczenia gmin, w których wprowadzono podobne rozwiązanie. Także w najbliższych okolicach Warszawy - zaznaczyli aktywiści.

Działacze podziękowali ekspertom oraz radnym, którzy wsparli ich apele. Jak podkreślili, nie zamierzają składać broni, a kwestia na pewno nie ucichnie.

Zobacz, jak wyglądał Dzień Kobiet w Warszawie: