Nietrzeźwy 17-latek jechał skuterem po kebab. Policja zwróciła uwagę na jedną rzecz

2022-08-31 9:58

Policjanci z Białołęki zauważyli młodego kierowcę skutera, który nie mógł utrzymać prostego toru jazdy. Po kontroli okazało się, że jest pijany. Co więcej do jego jednośladu doczepione było coś, co nie powinno pojawić się na drodze.

Białołęccy policjanci z wydziału patrolowo - interwencyjnego pełnili służbę w okolicy ulicy Mehoffera. W pewnym momencie ich uwagę zwrócił młody kierowca skutera. W oczy rzucało się to, że do jego małego pojazdu doczepiona była jednoosiowa przyczepka bez tablic rejestracyjnych. Dało się też zauważyć, że jednoślad poruszał się całą szerokością jezdni i najeżdżał na krawężnik. Mundurowi słusznie podejrzewali, że nastolatek jest nietrzeźwy. Po zatrzymaniu dało się wyczuć od chłopaka silną woń alkoholu. Poza tym miał trudności z mówieniem i chwiał się na nogach. Ostateczny dowód przyniosło badanie alkomatem. Jazda w takim stanie nie była jedynym przewinieniem 17-latka.

Jechał bez wymaganych uprawnień

Sprawdzenie nastolatka w bazie danych pokazało, że nie posiada on uprawnień do kierowania skuterem. Kontrola przyczepki również wykazała nieprawidłowości. Nie była ona opatrzona tablicami rejestracyjnymi i nie posiadała żadnych numerów identyfikacyjnych. Na miejsce wezwano holownik, by przetransportować pojazd na parking.

17-latek myślał, że zdążył wytrzeźwieć

Chłopaka przewieziono do komisariatu przy ulicy Myśliborskiej. Tam wykonano kolejne badanie na obecność alkoholu. Okazało się, ze miał prawie 0,7 promila w wydychanym powietrzu. Młody mężczyzna tłumaczył, że kilka godzin wcześniej wypił piwo. Myślał, że zdążył już wytrzeźwieć. Postanowił więc ruszyć skuterem po kebab.

Następnego dnia policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego przesłuchali nastolatka i przedstawili mu zarzut za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo może mu grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 17-latek odpowie także przed sądem za kierowanie skuterem bez uprawnień i poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.

Skandaliczna interwencja policji. Policjant grozi Pavlowi pobiciem i wulgarnie obraża. "Bo ci zaraz w r*j dam"

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!