Napadli na kierowcę świadczącego usługi przewozowe. Ranili go nożem i zabrali pieniądze!

i

Autor: Canva.com Zdjęcie poglądowe

Napadli na kierowcę świadczącego usługi przewozowe. Ranili go nożem i zabrali pieniądze!

2022-01-14 11:19

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy podejrzanych o rozboje z nożem w ręku na kierowców świadczących usługi przewozowe - powiedział rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy.

Według ustaleń śledczych 25-letni obywatel Ukrainy oraz jego o 3 lata starszy kolega zaplanowali napady na kierowców świadczących usługi przewozowe. Obaj mężczyźni na początku stycznia zamówili kurs z ul. Mączeńskiego na warszawskim Ursynowie. Gdy kierowca podjechał, jeden z mężczyzn usiadł z przodu, a drugi na tylnej kanapie. "Pasażer siedzący obok kierowcy wyjął długi nóż kuchenny i od razu zranił go w ramię, każąc wydać telefony komórkowe oraz pieniądze. W tym samym czasie drugi z podejrzanych chwycił go za szyję od tyłu i zaczął dusić" - tłumaczył podkomisarz Robert Koniuszy.

"Napastnicy zmusili kierowcę do wylogowania się z wirtualnej pamięci oraz oddania pieniędzy w kwocie 300 zł, a następnie polecili zatrzymać samochód, po czym uciekli. Pokrzywdzony pojechał do apteki, opatrzył sobie ranę, a następnie złożył zawiadomienie o rozboju u mokotowskich policjantów" - podkreślił policjant.

Wskazał, że w podobny sposób dwa dni później obywatele Ukrainy okradli kierowcę świadczącego usługi przewozowe na warszawskiej Pradze. "Tam nie zranili pokrzywdzonego, ale odebrali mu telefon i pieniądze" - podał.

Nad sprawą pracowali policjanci mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. "Po ustaleniu, gdzie mieszka 25-latek oraz jego o 3 lata starszy kolega, operacyjni wspólnie z policjantami z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu zapukali do drzwi mieszkania podejrzanych" - przekazał.

W trakcie zatrzymania w ich mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli dwa telefony komórkowe, kamizelkę kuloodporną, 700 zł oraz pięć foliowych woreczków z marihuaną i jedną z haszyszem.

"W toku dalszych czynności funkcjonariusze odwiedzili jeden z lombardów na warszawskiej Pradze i jeden w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie odnaleźli i zabezpieczyli telefony komórkowe pochodzące z dwóch rozbojów. Umowy sprzedaży były sporządzone na młodszego z podejrzanych" - zaznaczył.

Obaj mężczyźni po zatrzymaniu usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz posiadania narkotyków. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Za zarzucany czyn może im grozić do 12 lat więzienia

Stłuczka autobusów na krakowskim Przedmieściu

Quiz. Tajemniczy świat kosmosu. Większość pada na szóstym pytaniu!

Pytanie 1 z 10
Którą planetą w kolejności od Słońca jest Mars?