Myszyniec: właściciele sklepu i policja poszukują klienta, który kopnął kota [WIDEO]

Do sieci trafiło drastyczne wideo, na którym widać, jak mężczyzna z dużą siłą kopie kota przed sklepem w Myszyńcu koło Ostrołęki (mazowieckie). "Były oględziny weterynarza, prawdopodobnie nie będzie widział na oko, jeżeli przeżyje, dostał kilka zastrzyków" - relacjonują właściciele sklepu. Za wskazanie mężczyzny wyznaczono nagrodę.

Na nagraniu z monitoringu sprzed sklepu w Myszyńcu koło Ostrołęki widać, jak mężczyzna, który chwilę wcześniej robił zakupy, wychodzi i w drodze do samochodu z dużą siłą kopie kota. Zwierzę wylatuje w powietrze, a mężczyzna wsiada do auta.

"Kot prawdopodobnie nie będzie widział na oko"

Wiadomo, że stan kota jest ciężki. "Były oględziny weterynarza, prawdopodobnie nie będzie widział na oko, jeżeli przeżyje, dostał kilka zastrzyków" - relacjonują właściciele sklepu, którzy chcą odnaleźć zwyrodnialca.

Właściciele sklepu wyznaczyli ponadto nagrodę za informację o mężczyźnie, który kopnął kota.

Policja szuka mężczyzny

- Trwają poszukiwania mężczyzny - powiedział w rozmowie z eska.pl kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Zobacz nagranie z monitoringu:

Kopnął kota tak mocno, że zwierzę wyleciało w powietrze