Mazowieckie: pijany złodziej holował pusty samochód

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną piątą rano w Józefowie. Policjanci zauważyli, że kierowca renault nie utrzymuje toru jazdy, a dodatkowo holuje forda. Gdy funkcjonariusze podjechali bliżej, ku ich zdziwieniu zauważyli, że w holowanym fordzie... nikogo nie ma.

Józefów. Pijany złodziej zatrzymany przez policjantów

Natychmiast zatrzymali kierowcę, którym był 34-letni mężczyzna. Okazało się, że jest kompletnie pijany. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Śmiertelny wypadek koło Serocka. Samochód uderzył w łosia i dachował

Ale to nie wszystko. Szybko okazało się, że zarówno renault jak i ford są kradzione. Dzięki czujności funkcjonariuszy pojazdy o łącznej wartości 60 tysięcy złotych wróciły do właściciela - podała policja.

Po wytrzeźwieniu 34-latek usłyszał zarzuty dotyczące kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, kradzieży pojazdu forda oraz kradzieży z włamaniem renault. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.