Przejście dla pieszych - poglądowe

i

Autor: pixabay.com

Warszawiacy muszą biegać przez przejścia dla pieszych. To przez krótkie światła!

2020-01-13 16:40

Długie pasy - krótkie zielone światło. Taki problem występuje na wielu stołecznych przejściach dla pieszych, a szczególnie na tych prowadzących przez dwie jezdnie. Nie jest to utrudnienie jedynie dla osób starszych czy mniej sprawnych fizycznie. Zdążyć przejść przez pasy na zielonym świetle - to w stolicy prawdziwa sztuka.

Żeby pokonać niektóre przejścia dla pieszych - czasami trzeba zdecydowanie przyspieszyć. Tak jest na przykład na ul. Waryńskiego, przy Metrze Politechnika. Zdaniem wielu mieszkańców, światła są za krótkie.

- Mam 23 lata, a co by było, jakbym miała 80? To bym z 5 minut stała i czekała. Takich miejsc jest dużo - mówi nam jedna pieszych.

- Ja jestem jeszcze w miarę młoda, a musiałam podbiec na ostatnim metrze. To trudne rondo, dużo się na nim dzieje. To spore wyzwanie dla osób starszych - dodaje inna.

Sygnalizacja musi obsłużyć wszystkich uczestników ruchu - odpowiada Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich i dodaje, ze system nie jest idealny, ale jest na tyle optymalne, ze dostosowuje długość zielonego światła do natężenia na drodze.

Interpelacje w tej sprawie złożył też warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości.

- Nawet osobie w pełni sprawnej trudno jest przejść w trakcie trwania zielonego światła - napisał radny.

Interpelacja czeka na biurku prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

Sonda
Czy piesi mogą czuć się bezpiecznie na ulicach Warszawy?