Myśliwy zaalarmował służby o wybuchu. Okazało się, że mu się to... przyśniło

i

Autor: canva

Zgłosił wybuch. Policja i straż postawione na nogi! Okazało się, że to... zły sen

2023-02-15 22:15

Każdemu z nas zdarzają się złe sny. Ten jednak musiał być bardzo realistyczny. Bytowska policja i straż pożarna w minionej nocy ruszyły do akcji ratunkowej po zgłoszeniu o wybuchu butli gazowej w Myślimierzu. Na miejscu okazało się, że wybuchu nie było, a zgłaszający go 34-latek tłumaczył, że ta sytuacja prawdopodobnie mu się przyśniła.

Informację o wybuchu butli gazowej w Myślimierzu (Pomorskie) bytowskie służby otrzymały po godz. 3.00 w nocy z niedzieli na poniedziałek (13 lutego). Jak podał oficer prasowy KPP w Bytowie st. sierż. Dawid Łaszcz, policja i straż pożarna ruszyły na ratunek. Na miejscu okazało się, że to fałszywy alarm.

„Zgłaszający 34-latek tłumaczył mundurowym, że przez kilka dni miał wysoką gorączkę, która jak twierdził spowodowała, iż cała sytuacja mu się najprawdopodobniej przyśniła. Po przebudzeniu wybiegł z posesji i zadzwonił po pomoc”

– powiedział st. sierż. Łaszcz.

Policjanci wylegitymowali 34-latka, sprawdzili go w systemach policyjnych i uzyskali informację, że jest on poszukiwany do odbycia kary siedmiu miesięcy pozbawienia wolności.

„Został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Niedługo trafi do zakładu karnego” – przekazał oficer prasowy bytowskiej policji.

Młody kierowca przeciął rondo i doprowadził do kolizji