Piłkarze w dziwnych maskach na meczu? WYJAŚNIAMY o co z nimi chodzi!

i

Autor: austade.fr

Piłkarze w dziwnych maskach na meczu? WYJAŚNIAMY, o co w tym chodzi!

2022-12-17 16:00

Podczas meczu Niemcy kontra Francja, niemiecki obrońca Antonio Rudiger wyszedł na boisko w specjalnej masce na twarzy. Czemu piłkarz musiał ją nosić na Euro 2020? Robert Lewandowski był w podobnej sytuacji. Na trwającym właśnie Mundialu w Katarze takie maski także możemy obserwować na boisku. Dlaczego?

Kibiców obserwujących kilka lat temu hitowy mecz pierwszej fazy Mistrzostw Europy mógł zastanowić nietypowy obrazek. Jeden z piłkarzy pojawił się na murawie w ochraniaczu na twarzy, przypominającym nieco... maskę Batmana. Nie był to jednak pierwszy tego typu przypadek, ani tym bardziej ostatni.

Piłkarze pojawiają się w maskach na meczu. O co w tym chodzi?

Rudiger ubrał taką nietypową maskę, ponieważ doznał kontuzji twarzy. W pierwszym spotkaniu półfinałowym Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt obrońca po zderzeniu z Luką Modriciem doznał urazu jednej z bocznych kości twarzy. Lekarze zdecydowali, że może nadal grać, ale w specjalnym ochraniaczu. I był widziany w masce także w rewanżu, będzie w niej przez całe EURO 2020.

Polscy piłkarze też grają w maskach?

Na polskich boiskach maski to nic nowego. Już dobrych kilka lat temu w czarnym ochraniaczu biegał ówczesny zawodnik Ruchu Chorzów Andrzej Niedzielan. Wówczas u jego boiskowych rywali utarło się, że skoro napastnik musi grać w masce, to znaczy, że jest agresywny na murawie i nie boi się grać brutalnie, co oczywiście było nieprawdą. W identycznej widziany był też Robert Lewandowski. Polski snajper w 2015 roku w meczu z Borussią Dortmund doznał wstrząśnienia mózgu, pęknięcia kości twarzy oraz złamania nosa, więc musiał później grać w specjalnym ochraniaczu.

W tym roku dziwna maska na twarzy piłkarza pojawiła się w niedawnym meczu towarzyskim Polska-Chile (16.11.2022). Wystąpił w niej Przemysław Frankowski, który doznał kontuzji (złamanie nosa) w meczu swojej drużyny RC Lens z Olympique Marsylia i w ten sposób chronił swoją twarz.

A czy zagraniczni piłkarze też grają w dziwnych maskach?

Za granicą w maskach grało wielu znanych zawodników, m.inHiszpanie Carles Puyol i Fernando Torres, Włoch Paulo Maldini, czy nawet Argentyńczyk Leo Messi. Z tym ostatnim przypadkiem wiąże się nawet mała anegdota: gdy zawodnik był jeszcze młodzieżowcem, złamał kość policzkową. Tak bardzo chciał jednak grać w jednym z meczów, że pożyczył maskę od jednego ze starszych kolegów. Sęk w tym, że ta... była na niego za duża. Messi cały czas musiał ją przytrzymywać i poprawiać, aż w końcu się jej pozbył. To był dobry pomysł, bo już bez maski strzelił wtedy dwa gole.

Piłkarze w dziwnych maskach na Mundialu w Katarze 2022

Na trwającym właśnie Mundialu w Katarze też możemy oglądać zawodników w "dziwnej" masce, niektórym przypominającej maskę Zorro.

Pierwszym z nich był (bo jego drużyna odpadła w 1/8 finału z Brazylią) reprezentant Korei Południowej i gwiazda angielskiego Tottenham Hotspur F.C. - Son Heung-min. Chronił w ten sposób twarz po niedawnym urazie wokół oka, którego nabawił się - o dziwo - również w meczu z Olympique Marsylia.

Kolejny to zawodnik reprezentacji Chorwacji Joško Gvardiol. Chorwat maskę nosi ze względu na liczne obrażenia nosa i twarzy po meczu Bundesligi, w którym jego klub RB Lipsk grał z SC Freiburg.

Wydaje się jednak, że maska na twarzy Chorwata nie przeszkadza mu w grze, bo między innymi jego waleczna postawa na boisku dała Chorwacji awans do półfinału Mundialu w Katarze. Z kolei dziś, o g. 16, Chorwaci walczyć będą z Marokiem o trzecie miejsce w MŚ 2022. Pojedynek będzie można oczywiście obejrzeć w trójmiejskich strefach kibica.

Raport z Sopotu. Trening po powrocie z Petersburga.