Co jakiś czas pojawiają się na niebie ciekawe oraz wizualnie piękne zjawiska atmosferyczne. Tym razem gdańskie niebo spowił cienki i długi lejek. Trzeba przyznać, że zdjęcie, które pojawiło się na profilu Sieć Obserwatorów Burz na Facebooku wygląda niesamowicie.
Na fotografii widać zjawisko lejka (kominu) kondensacyjnego. Jest to rotująca chmura w kształcie leja bądź rury, która tworzy się w wyniku kondensacji pary wodnej.
Zjawisko rwa kilka minut i jak się okazuje nie jest niebezpieczne. W odróżnieniu od trąb powietrznych, lej kondensacyjny nie dotyka powierzchni ziemi. Z kolei jeśli występują cechy kontaktu wiru z powierzchnią ziem, gdzie pod lejem kondensacyjnym pojawia się wirująca chmura pyłu i odłamków przy ziemi, a dolna część leja styka się z powierzchnią ziemi, wtedy mówimy o trąbie powietrznej.
Tymczasem, jak pisaliśmy niedawno, warto przygotować się na kapryśną jesień. W najbliższych dniach dużo będzie działo się w pogodzie. Już teraz można zauważyć ochłodzenie i liczne opady deszczu, które pod koniec września jeszcze bardziej uaktywnią się.
Jak donosi serwis fanipogody.pl trzeba przygotować się też na dość chłodne, wrześniowe noce, gdzie temperatury mogą spadać do 2-4 stopni na nizinach. Natomiast w Tatrach i obszarach podgórskich prawdopodobne są przymrozki, a nawet lekki mróz. Niewykluczone też, że pojawią się pierwsze opady śniegu w wyższych partiach gór.
