Toruń

i

Autor: Wikipedia Ilu mieszkańców miał Toruń w 2022 roku?

Ilu mieszkańców miał Toruń w 2022 roku? Sprawdziliśmy, co się zmieniło

2023-01-05 8:56

Początek nowego roku to czas podsumowań i przegląd tego, co się zmieniło w porównaniu do starego roku. Sprawdziliśmy, jak zmieniła się liczba mieszkańców Torunia w 2022 roku. Ilu obecnie mieszkańców liczy nasze miasto? Czy zanotowano spadek ogólnej liczby zamieszkałych? Zobaczcie sami!

Z danych miejskich wynika, że w dniu 31 grudnia 2022 roku Toruń liczył 173 788 stałych mieszkańców. Na pobyt czasowy zameldowanych jest 6 289 osób. Dla porównania w 2021 roku stałych mieszkańców miasta było 176 098, a zameldowanych na pobyt czasowy 6 200. Wśród mieszkańców Torunia 54% stanowią kobiety, 46% to mężczyźni. Liczba mieszkańców miasta spadła zatem o 2 310 osób.

W Toruniu rodzi się więcej chłopców niż dziewcząt - jak podał Urząd Stanu Cywilnego w 2022 roku, było to 1319 chłopców i 1196 dziewczynek. Niewielka przewaga liczby mężczyzn nad liczbą kobiet utrzymuje się w pierwszych trzech grupach wiekowych, czyli od 0 do 14 roku życia. W grupie 15-19 lat tendencja ulega odwróceniu - widać już wyraźną przewagę liczby kobiet, która utrzymuje się we wszystkich następnych przedziałach wiekowych.

Co jeszcze wiemy o mieszkańcach Torunia? Prawie 30% torunian w wieku 25-29 lat legitymuje się wyższym wykształceniem. W kolejnych grupach wiekowych odsetek ten stopniowo maleje. Wśród mieszkańców w średnim wieku - od 35 do 59 lat - przeważają osoby z wykształceniem średnim zawodowym i zasadniczym zawodowym. W grupie "Po siedemdziesiątce" największą część stanowią osoby z wykształceniem podstawowym.

Z podanych statystyk wynika jasno, że liczba mieszkańców Torunia systematycznie maleje. W 2010 roku liczba mieszkańców naszego miasta wynosiła 205 640 osób, w 2015 roku wartość ta spadła do 199 612. Obecnie to już 173 788 mieszkańców, a tendencja spadkowa nie wydaje się hamować. Co może być przyczyną tak dużego spadku liczby mieszkańców w dość krótkim czasie? Toruń nie zapewnia godnej pracy absolwentom szkół technicznych oraz lokalnego uniwersytetu. Młodzi ludzie nie mają większego wyboru, a pracy szukają w dynamicznie rozwijającej się Bydgoszczy, Trójmieście lub Warszawie. Toruń nie przyciąga atrakcyjnych inwestorów. Ewentualne nowe miejsca pracy to najczęściej fabryki, gdzie zarabia się najniższą krajową. Kadra urzędnicza i naukowa także są "zapchane" i pracy dla młodych, zdolnych ludzi nie ma. Na razie Toruń robi wszystko, aby stać się malejącym, peryferyjnym miastem, które skutecznie pozbywa się swojej najlepszej "krwi".