Przystanki, bankomaty, place zabaw. Dezynfekcja ulic w Ryglicach [GALERIA, AUDIO]

2020-10-27 13:33

Liczba zachorowań na Covid-19 w ostatnich dniach nie spada. Najwięcej przypadków zakażenia w ciągu ostatniej doby znowu potwierdzono w województwie mazowieckim, małopolskim i wielkopolskim. Samorządy apelują do mieszkańców o przestrzeganie zasad sanitarnych i większy nacisk kładą na dezynfekcję przestrzeni publicznych. Tak jest między innymi w Ryglicach.

W białych kombinezonach i z miotaczami w ręku. Takie postacie pojawiają się na ulicach Ryglic. To nie są sceny z filmu o pogromcach duchów. W ten sposób gmina walczy z koronawirusem stawiając na intensywną dezynfekcję przestrzeni publicznych.

POSŁUCHAJ: Dezynfekujemy przestrzenie publiczne - mówi Paweł Augustyn, burmistrz Ryglic

- Wiemy, że koronawirus dość długo utrzymuje się na różnych powierzchniach. Te przestrzenie są użytkowane przez wiele osób, więc mamy nadzieję, że dezynfekcja ograniczy jego rozprzestrzenianie – mówi Paweł Augustyn, burmistrz Ryglic. - Specjalnym płynem do dezynfekcji spryskiwane są przystanki, ławki, bankomaty, place zabaw wejścia do sklepów i kościołów. Preparat jest atestowany i bezpieczny dla ludzi i zwierząt – dodaje.

Dezynfekcję prowadzą strażacy ochotnicy z Ryglic, Lubczy, Zalasowej i Kowalowej. Stosują odzież ochronną i rozpylacze silnikowe. Dbają też o to, by mieszkańcy nie korzystali z odkażanych przestrzeni natychmiast po rozpyleniu preparatu.

Protest branży eventowej i gastronomicznej w Tarnowie

Tymczasem chorych na Covid-19 przybywa. Zdaniem Pawła Augustyna, statystyki nie oddają rzeczywistego stanu epidemii na terenie gminy.

- Dzwonią dyrektorzy szkół, że rodzice chorują i dzieci nie mogą uczestniczyć w zajęciach, że chorują nauczyciele, dzwonią mieszkańcy. Skarżą się, że karetka nie chce przyjechać. Pierwsze pytanie jest o problemy z oddychaniem, jak są duszności to wysyłają zespół. Natomiast Sanepid zaleca pozostanie w domu, leki przeciwbólowe i obserwację. Jak stan się pogarsza, to wtedy mają dzwonić. Z moich informacji wynika, że chorych jest więcej. Leżą w domu, biorą leki i czekają, aż objawy ustąpią – dodaje burmistrz Augustyn.

Zapewnia natomiast, że gmina zdołała przygotować szkoły i uczniów na konieczność zdalnej edukacji. Urzędnicy dwukrotnie wystąpili o dofinansowanie na zakup laptopów. Za pierwszym razem dotacja wyniosła 120 tysięcy złotych, za drugim – 70 tysięcy. Teraz na rozpatrzenie czeka trzeci wniosek o kolejne 70 tysięcy złotych wsparcia. Wszystko po to, by zapewnić dzieciom dostęp do zdalnej edukacji.

Dzikie, egzotyczne zwierzęta. Rozpoznacie je, co o nich wiecie? [QUIZ]

Pytanie 1 z 15
Jak się nazywa słynny prowadzący/narrator programów przyrodniczych produkcji BBC, który od lat 50. XX w. przybliża nam życie dzikich zwierząt?