Wraca Esktraklasa. Pogoń Szczecin - Stal Mielec

SYTUACJA KADROWA

- Po meczu z Rakowem mówiłem, że wolelibyśmy nadal grać, bo wyglądaliśmy bardzo dobrze. Teraz mieliśmy trochę czasu zarówno na to, aby mocno trenować, jak i na odrobinę odpoczynku i reprezentowanie swoich krajów. Loncar wrócił do treningów. Był wyłączony przez jakiś czas, ale teraz wrócił na murawę i to coś, co bardzo nas cieszy. Marcel jest coraz bliżej tego, aby pracować z drużyną, więc ogólnie sytuacja jest bardzo dobra. Mamy pewne, drobne problemy, które mogą mieć na nas wpływ przed meczem, ale teraz jest zbyt wcześnie, aby o tym rozważać.

O PRZECIWNIKU

- Jeśli ktoś myśli, że to będzie łatwy mecz, to muszę zadbać o to, aby tak nie myślał. Pamiętamy, jaki był wynik wyjazdowego starcia Stali z Legią. Musimy pamiętać, że aby być na najwyższym poziomie, musimy podchodzić poważnie do meczu z każdym przeciwnikiem. Myślę, że pozbyliśmy się złego nastawienia. Jestem dumny z tego, jak wszyscy pracują, i uważam, że nie musimy mieć żadnych obaw, jeśli chodzi o potencjalne zlekceważenie przeciwnika.

FREKWENCJA NA STADIONIE

- Wróćmy do meczu z Rakowem, gdy mieliśmy pełny stadion. Gramy najlepiej zawsze wtedy, gdy mamy pełny stadion. Mamy taki styl gry, który ma nam pomagać w tym, aby mieć wielu kibiców nie tylko ze Szczecina, ale i całej Polski. Oczywiście wolałbym, aby był pełny stadion, natomiast mamy do meczu jeszcze kilka dni i liczę, że trochę osób jeszcze się zdecyduje, aby przyjść. Wiadomo, że znane kluby, które tu przyjeżdżają, jak Legia, Lech czy chociażby Raków budzą największe zainteresowanie, ale chciałbym, aby kibice przychodzili na stadion dla nas. Oczywiście jestem jednak bardzo zadowolony ze wsparcia i dopingu, który mamy. Atmosfera jest u nas zawsze fantastyczna. Zagramy jak zawsze w swoim stylu, i liczymy przy tym, że kibice w pełni wypełnią nasz obiekt.

Początek jutrzejszego spotkania o godzinie 17.30.