Świat

Staruszka żyła w domie na drzewie. Władze kazały jej się wynieść!

2023-09-12 15:37

72-latka z Florydy musi rozebrać swój domek na drzewie, w którym żyła od 17 lat. Taką decyzję podjęły władze Miami, które mają poważne zastrzeżenia co do bezpieczeństwa konstrukcji. Kobieta uważa, że nie może żyć w innym miejscu.

72-latka mieszka... w domku na drzewie

72-letnia Shawnee Chasserjest od 17 lat mieszka w domku na drzewie. Kobieta zbudowała kilkukondygnacyjny domek w stylu Tiki, który posiada wszystkie udogodnienia potrzebne do życia. Staruszka może pochwalić się nawet... basenem z wodospadem.

Niestety hipisowski projekt Shawnee nie przypadł do gustu urzędnikom z Florydy, którzy przez ostatnie 8 lat nałożyli na kobietę grzywny o łącznej wartości 40 000 dolarów. Teraz miarka się przebrała, a 72-latka będzie musiała opuścić swój "kurort".

Shawnee nie zgadza się na eksmisję

Shawnee po latach walk z biurokracją w końcu zgodziła się na zburzenie swojego domu. Kobieta zaznaczyła jednak, że za żadne skarby nie zamieszka w normalnym mieszkaniu. 72-latka czuje się klaustrofobicznie w zamkniętych budowlach, a do zaśnięcia potrzebuje dźwięków wiatru i deszczu.

Kobieta stwierdziła, że 18 września (do tej daty musi rozebrać dom) rozpocznie budowę nowego domu, który będzie spełniał standardy stanu Floryda. Aby to jednak zrobić, Shawnee potrzebuje 50 000 dolarów. Kobieta rozpoczęła już zrzutkę na swój nowy dom marzeń. Czy jej się uda? Mamy taką nadzieję!