Przemoc, młodzież

i

Autor: Shutterstock Zdjęcie poglądowe

przemoc

Po tragedii, do której doszło w Częstochowie, wiele szczecińskich instytucji bije na alarm

2023-05-15 12:41

"Reakcja jest kluczowa i musimy być czujni" - zaznacza Magdalena Wilk, Społeczna Rzecznik Praw Dziecka TPD w Szczecinie. Jeżeli ciągle słyszycie płacz dziecka za ścianą nie bójcie się działać.

Jesteś świadkiem przemocy? Reaguj!

Co robić w przypadku gdy jesteśmy świadkami przemocy wobec dzieci?

- Nie możemy udawać, że nie widzimy problemu. Starajmy się pomóc i przede wszystkim starajmy się działać. Trudno jest dawać jednoznaczne recepty czy oceniać tych, którzy ewentualnie zaniechali jakiś swoich działań. Tragedia, która wydarzyła się w Częstochowie jest naprawdę przerażająca. Musimy zastanowić się jak do tego odpowiednio podejść, aby takie zdarzenia nie miały miejsca, albo żeby było ich jak najmniej - tłumaczy Magdalena Wilk. - Jako Rzecznik Praw Dziecka spotykam się już z taką dobrą postawą obywatelską. Docierają do mnie sygnały, niestety najczęściej anonimowe, że w rodzinie X może dziać się coś złego, słychać płacz dziecka czy krzyki. Z tym, że często zgłaszający nie chcą powiedzieć za wiele, boją się udzielać informacji czy zgłaszać to dalej i niestety zdarza się, że te informacje nie są dostateczne, abym ja mogła podjąć odpowiednie kroki. Zawsze chętnie podpowiadam co można zrobić, gdzie się zgłosić. Kluczowy jest świadek, który widzi, że dzieje się coś złego i wtedy jego obowiązkiem jest zadziałać. 

Gdzie można zgłosić swoje obawy?

- Jeżeli jesteśmy świadkami przemocy musimy zgłosić to do odpowiednich instytucji. Pierwszą z nich jest policja, jest też dzielnicowy, który teraz naprawdę wychodzi do swoich mieszkańców i można złapać z nim kontakt. Inna forma wsparcia to jest MOPR. Oni mają dział, który się zajmuje wsparciem rodziny. Jest też całodobowy dyżur Działu Interwencji Kryzysowej, tam jest zawsze dyżurny psycholog, który w asyście policjanta wyjeżdża na interwencje, jeśli dzieje się coś złego - wylicza Społeczna Rzecznik Praw Dziecka. 

Jeśli zgłoszenie nie okaże się słuszne, zgłaszający nie musi się niczego obawiać.

- Nawet jeżeli zareagujemy i zgłosimy dzielnicowemu czy policji, a zgłoszenie będzie mylne i faktycznie nie będzie się działo nic złego w rodzinie, to my nie poniesiemy żadnych konsekwencji, nikt nie przyjdzie i nie wlepi nam mandatu za prawidłową postawę obywatelską - dodaje Angelika Muchowska, rzecznik Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Szczecinie.

Jak wskazują statystyki, aż 41% dzieci w Polsce doświadcza przemocy ze strony bliskich. W Szczecinie w sprawach łamania praw dziecka interweniuje między innymi miedzy innymi Społeczna Rzecznik Praw Dziecka. Kontakt znajdziecie TUTAJ.

Listen on Spreaker.