Co było przyczyną tragedii w Parszowie? Nie żyje matka i syn

Tragedia w Parszowie. Nie żyje matka i syn. Jakie są ustalenia policji? Na to pytanie odpowiada Damian Śpiewak z KPP Starachowice

Wczoraj w godzinach popołudniowych poinformowani zostaliśmy, że mieszkanka gminy Wąchock nie daje oznak życia. Informacja pochodziła od członka rodziny - relacjonuje Damian Śpiewak. Na miejscu lekarz stwierdził zgon kobiety (61 lat), jej ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Następnie policjanci udali się do syna kobiety w celu poinformowania go o śmierci matki. Niestety w mieszkaniu policjanci zastali  ciało mężczyzny (45), przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Ciała obu osób zostały zabezpieczone. Odpowiedź na pytanie co było przyczyną tragedii da sekcja zwłok - mówi Śpiewak. 

W działaniach uczestniczyli też starachowiccy strażacy

Mieszkanie było zamknięte, strażacy dostali się do wnętrza i na łóżku w pokoju odkryli ciało mężczyzny - relacjonuje Damian Sławek z PSP Starachowice. Ratownicy stwierdzili zgon mężczyzny. Sprawdzono czy przyczyną mogło być zatrucie tlenkiem węgla jednak urządzenia tego nie stwierdziły. Strażacy odstąpili od czynności. Dochodzenie na miejscu zdarzenia prowadziła też policja - dodaje Sławek.

Na miejscu czynności prowadziła też Prokuratura, która zabezpieczyła ślady.

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy