Kasy samoobsługowe

i

Autor: unsplash.com

Ruda Śląska

Zamiast zapłacić 218 zł, nabił filcowe podkładki za 3 ziko i myślał, że nikt nie zauważy

Chytry dwa razy traci, o czym boleśnie przekonało się pewne cwane małżeństwo z Rudy Śląskiej. W środę wieczorem para wybrała się na zakupy do marketu budowlanego. Mężczyźnie wpadł w oko duży obraz, jednak nie przypadła mu do gustu jego cena. 46-latek postanowił więc sam sobie zrobić promocję.

46-latek przy kasie samoobsługowej zeskanował kod kreskowy z filcowych podkładek za niecałe 3,50 zł, choć faktycznie powinien zapłacić 218 zł. Chwilę później użył tego samego kodu, żeby zeskanować kołki budowalne za 17,50 zł. W efekcie 46-latek "zaoszczędził" 228 zł, płacąc niecałe 7 zł.

Zadowolony z rezultatu, razem z żoną ruszył w stronę wyjścia. Ale tam na cwane małżeństwo czekała już ochrona, która powiadomiła o zdarzeniu policję. Podczas przesłuchania na komisariacie 46-latek nie potrafił wyjaśnić motywów swojego postępowania. Oznajmił jedynie, że nie zdawał sobie sprawy z grożących mu konsekwencji.

A te są całkiem poważne, bo za zarzut oszustwa 46-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci rozliczą również jego żonę, która pomogła ukochanemu w popełnieniu przestępstwa.

Najważniejsze wiadomości ze Śląska

i

Autor: Eska Link: https://www.eska.pl/slaskie/