Zagłębiowski Park Sportowy ma pół roku opóźnienia. Piłkarze będą wciąż grać na starym stadionie

W tym roku nie będzie hucznego otwarcia Zagłębiowskiego Parku Sportowego. Gigantyczna budowa ma co najmniej półroczne opóźnienie. Wszystko wskazuje na to, że piłkarze Zagłębia Sosnowiec nowy sezon rozpoczną na dawnym Stadionie Ludowym, a nie na nowym obiekcie.

Zagłębiowski Park Sportowy opóźniony

Oficjalne otwarcie kompleksu trzech nowych aren sportowych pod nazwą Zagłębiowski Park Sportowy w Sosnowcu Zagórzu nastąpi dopiero wiosną 2023 r. To bardzo przykra wiadomość dla mieszkańców nie tylko Sosnowca. 

Początkowo zakończenie budowy było przewidziane na maj tego roku i niektórzy mieszkańcy już zastanawiali się, jak wyglądać będzie ceremonia otwarcia. Proponowano nawet gwiazdy muzyczne, które miałyby wystąpić na uroczystości i typowano kluby piłkarskie, które mogłyby zagrać z Zagłębiem Sosnowiec mecz otwarcia.

Niestety te plany trzeba przesunąć na przyszły rok. Stadion piłkarski, lodowisko i hala sportowa wchodzące w skład Zagłębiowskiego Parku Sportowego w Sosnowcu będą gotowe w czwartym kwartale 2022 roku.

- Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się rozegrać mecz, jeśli nie ligowy to może chociaż towarzyski – powiedziała prezes ZPS Karina Skowronek.

Prezes Skowronek wyjaśniła, że dla zabezpieczenia realizacji obiektów ZPS przed skutkiem wzrostu cen oraz z powodu konieczności wykonania dodatkowych prac, zapadła decyzja o połączeniu etapu budowlanego z etapem wyposażenia, co pozwoli oddać obiekty do końca roku. Oficjalne otwarcie zaplanowano na wiosnę 2023.

- Nie bez znaczenia są oczywiście niekorzystne czynniki makroekonomiczne i sytuacja na rynku wywołana konfliktem zbrojnym i nałożonymi sankcjami. Mierzymy się każdego dnia z trudnościami, jakie występują na rynku budowlanym – dodała prezes.

Nowy stadion w Sosnowcu czeka na dokończenie 

Zdaniem prezes Kariny Skowronek, najbardziej zaawansowana w budowie jest hala sportowa. Gotowa jest w 96 procentach. 

Stadion sportowy, na który tak czekają kibice piłkarscy i samo zawodnicy 1. ligowego Zagłębia Sosnowiec gotowy jest w 86 proc. Piłkarze i kibice już żegnali się ze swoim starym Stadion Ludowym, jednak wygląda na to, że nieco przedwcześnie i nowy sezon rozpoczną na dawnym obiekcie. Co prawda na stadionie zamontowane są siedziska na widowni, położona murawa i ostatnio montowane oświetlenie, jednak do wykończenia pozostało całe zaplecze techniczne.

Lodowisko gotowe jest w 74 proc., a zagospodarowanie terenu – w 69 proc. Ostatnio wyasfaltowano drogę dojazdową do parkingów.

- Na stadionie piłkarskim realizujemy głównie prace końcowe związane z montażem oświetlenia murawy, montażem konstrukcji drugorzędnych tj. barierki, balustrady no i oczywiście roboty wykończeniowe: kafelkowanie, tynkowanie, malowanie, wykonanie posadzek, montaż sufitów akustycznych, biały montaż, tynkowanie budynków pod trybunami. Przed nami jeszcze montaż ogrodzenia zewnętrznego, a następnie wyposażenie obiektu - tłumaczy prezes Karina Skowronek.

W hali sportowej będzie jeszcze układana drewniana podłoga (treningowa już ją ma), trwa montaż składanych trybun i prace w przestrzeni komercyjnej.

Na lodowisku zaplanowano jeszcze m.in. montaż krzesełek i band hokejowych.

Skąd pieniądze na budowę Zagłębiowskiego Parku Sportowego?

Prezes Skowronek podkreśla, że pandemia i inflacja nie wpłynęły na koszty budowy przez ZPS, bowiem umowy o roboty budowlane oparte były na wynagrodzeniu ryczałtowym, stąd zmiany cen materiałów itp. są ryzykiem wykonawcy.

Umowa na budowę stadionu opiewała 147,9 mln zł brutto, hali 66,4 mln, a lodowiska - 64,9 mln.

Spółka ZPS pozyskała kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego zabezpieczając realizację inwestycji ze środków zewnętrznych. Na razie nie dostała dotacji w ramach „Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu”. pap