Zabrze przeciw uchodźcom - baner o takiej treści został powieszony na wiadukcie nad ulicą Bytomską w Zabrzu Biskupicach. To swego rodzaju manifest, który kategorycznie sprzeciwia się przyjmowaniu w Polsce uchodźców.
Oczywiście nie wiadomo o jakich uchodźców chodzi, prawdopodobnie ma to związek z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej, gdzie zostało zwiezionych tysiące osób przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Jak widać mieszkańcy Zabrza zdecydowanie nie chcą, żeby migranci, którzy teraz są na granicy, pojawili się w Polsce.
Zapewne autorzy baneru nie są do końca świadomi, że celem migrantów na wschodzie nie jest przyjazd do Polski, ale podróż do Niemiec, a nasz kraj ma być dla nich tylko punktem tranzytowym.
Zdjęcie baneru zamieszczone na jednej z zabrzańskich grup w mediach społecznościowych jest już szeroko komentowane:
- I to właśnie świadczy o tym, że nie mamy pojęcia o różnicy pomiędzy imigrantami a uchodźcami. Trzymani ksenofobiczno-faszyzującymi hasłami wsadzamy wszystkich do jednego worka. Obyśmy sami uciekając przed reżimem nie trafili na podobnych troglodytów w innym kraju - denerwuje się pani Katarzyna. Nie brak jednak entuzjastów treści zamieszczonych na banerze. Na szczęście są też tacy, którzy wyjaśniają motywacje migrantów ze wschodu.
- Jesteśmy tak smutnym krajem, ze imigrancji chcą tylko do Niemiec, nie do nas wiec spokojnie - komentuje pan Jakub.
