W znanej sieci nie będzie Coca-Coli i żelków Haribo. Z Biedronki zniknęły Lays'y

Tu już nie kupisz Coca-Coli i Haribo. Dlaczego?

Brak Coca-Coli czy żelków Haribo w sklepach to nie fantazja, a rzeczywistość. I efekt tego, że są coraz większe problemy z dogadaniem się z dostawcami w kwestii cen produktów. Stąd też część z nich zwyczajnie znika z oferty. Z takimi problemami spotykały się sieci spod znaku Carrefour jak również Biedronka. Teraz z podobnym problemem boryka się działająca w Niderlandach sieć supermarketów Jumbo. 

Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl w przypadku Carrefoura i Biedronki chodziło o takie produkty PepsiCo, jak chipsy Lays i napoje Pepsi. W przypadku sieci Jumbo problem dotyczy Coca-Coli oraz żelków Haribo. Obecność tych dwóch produktów w sklepach niderlandzkiej sieci stoi pod dużym znakiem zapytania. Żelków Haribo nie ma już na półkach natomiast Coca-Cola może wkrótce zniknąć, bowiem koncern zapowiedział nieoficjalnie, że wkrótce wstrzyma dostawy do sklepów Jumbo. 

Brak tych produktów potwierdził rzecznik tej sieci przyznając, że sytuacja "jest denerwująca dla klientów". Zaznaczył, ze Jumbo oferuje ciekawe alternatywy.

Jak długo będzie brakować Coca-Coli i Haribo?

Nie wiadomo na razie, jak długo potrwa negocjacyjny impas pomiędzy siecią Jumbo a dostawcami. W ubiegłym roku sieć miała podobny problem z Nestle. Dotyczyło to cen karmy dla kotów czy słodyczy. Sytuacja trwała kilka miesięcy i zakończyła się kompromisem. Jumbo w przypadku koncernu Coca-Coli również nie ma zamiaru odpuszczać deklarując, że sieć będzie się skupiać na niskich cenach dla klientów i ma w tym względzie duże oczekiwania wobec partnerów handlowych.