Szopka w Panewnikach 2023

i

Autor: Marcin Twaróg

Szopka w Panewnikach zaskakuje. "Jest skromniejsza niż zwykle" - mówią wierni

Szopka w Bazylice w Panewnikach jest największa w Polsce. W tym roku jednak franciszkanie postawili na prostotę. Wierni, którzy odwiedzają stajenkę w ołtarzu głównym bazyliki w Katowicach Panewnikach twierdzą, że "jest znacznie skromniejsza" i wyliczają różnice między obecną a ubiegłoroczną szopką.

Szopka w Panewnikach jest uważana powszechnie za największą w Polsce i prawdopodobnie największą także w Europie. Jej wymiary każdego roku nieco się zmieniają. W 2006 r. konstrukcja zajmowała powierzchnię około 730 m² i była największa.

Aktualne wymiary żłóbka w Panewnikach

  • Niebo: 5,20 m wysokości i 12,40 m szerokości
  • Panorama: 6 m wysokości i 15 m szerokości
  • Cały żłóbek od szczytu nieba do posadzki: 18 m wysokości, 10 m głębokości i 15 m szerokości.

Stajenka zajmuje cały ołtarz, a prawie 120 figur, wśród których oprócz Świętej Rodziny są aniołowie, pastuszkowie, królowie i zwierzęta, ustawionych jest na specjalnych podestach. W tym roku wymiary są nie tylko mniejsze, ale i wystrój jest znacznie skromniejszy, co zauważają wierni. 

- Szopka jest przepiękna. Robi ogromne wrażenie na wszystkich. Ale w tym roku jest jakby skromniej. Nie ma kilku elementów. Przychodzę do bazyliki od kilkudziesięciu lat więc mam porównanie - mówi pani Aniela z Katowic.

Szopka w Panewnikach 2023

Zobacz szczegóły na zdjęciach

- W tym roku szopka jest nieco mniejsza, pomniejszona o boczne sceny z życia kościoła lokalnego i wspólnoty franciszkańskiej. Nie wynika to z jakiejś trudności. Siły zostały skumulowane na centralnym wydarzeniu, jakim jest Boże Narodzenie, wcielenie Słowa Bożego - potwierdza o. Euzebiusz Skorupa, dyrektor franciszkańskiego centrum medialnego w Katowicach Panewnikach.

Jak wygląda szopka w Panewnikach? Główne elementy

Najważniejszymi postaciami są Jezus, Józef i Maryja. W tym roku ich figury ustawione są pod drewnianym dachem szopy - podobnej do tej, którą wierni widzieli już w 2019 roku. W szopie widać ruszające się głowy woła i osła, a na dachu koguta i bażanta. Niezmiennie najwyżej stojąca postacią na skale jest Archanioł Gabriel. Poniżej widzimy pastuszków, królów i inne zwierzęta z owcami na czele. 

Po prawej stronie w dzwonnicy stoi Święty Franciszek, który co chwila dzwoni dzwonkiem. 

W oddali na horyzoncie widać zabudowania z oświetlonymi domami, dwoma ruchomymi młynami i pięknie rozgwieżdżonym niebem, którego głównym elementem jest Gwiazda Betlejemska.

Każdego roku budowniczowie starają się zmieniać układ figur. W tym roku nie ma postaci papieża, zabrakło także strumyka. Przede wszystkim rzuca się w oczy nieco mniejsza liczba choinek. Takie różnice widzą wierni.

800 lat tradycji szopki betlejemskiej

W tym roku mija dokładnie 800 lat od pierwszej stajenki betlejemskiej stworzonej przez Świętego Franciszka we włoskiej miejscowości Greccio. To właśnie założyciel franciszkanów chciał przybliżyć ludziom tajemnicę wcielenia i Bożego Narodzenia właśnie poprzez budowę szopki.

- W grocie skalnej Franciszek przeżywał mszę pasterską i zorganizował na ołtarzu żłóbek. Przeprowadził zwierzęta: woła, osła, barana. Zeszła się tam wioska. Franciszek jako diakon odśpiewał wtedy Ewangelię – opowiada o. Euzebiusz.

Od 1996 r. głównym budowniczym jest rzeźbiarz i artysta ludowy Paweł Jałowiczor z Jaworzynki-Trzycatka. Panu Pawłowi pomaga liczna grupa wolontariuszy i braci franciszkanów.