Egzotyczny wąż zbożowy w lesie w Katowicach

i

Autor: Nadleśnictwo Katowice/Mirosław Wąsiński

Szok! Egzotyczny wąż pełzał w katowickim lesie. Wystraszył mieszkańców

Mieszkańcy Murcek wybrali się na noworoczny spacer do lasu. Nie spodziewali się, że na swojej drodze spotkają egzotycznego węża.

O całej sytuacji poinformowało Nadleśnictwo Katowice. Mieszkańcy Murcek postanowili uczcić Nowy Rok, wychodząc na spacer do lasu. Chodzili po terenie rezerwatu, podziwiając zimowy pejzaż, gdy nagle sielankową atmosferę przerwał widok węża.

Był nadzwyczaj duży i wyglądał inaczej niż spotykane zwykle w polskich lasach żmije czy zaskrońce. Napędził spacerowiczom niezłego stracha, ale na szczęście nie stracili zimnej krwi. Zadzwonili do Leśnego Pogotowia w Mikołowie, które prowadzi Jacek Wąsiński.

Ten bez zbędnej zwłoki wyruszył do Lasu Murckowskiego. Na miejscu stwierdził, że napotkany przez spacerowiczów wąż to wąż zbożowy. Naturalnie ten gatunek nie występuje w Polsce.

Zwykle można go spotkać w południowo-wschodnim USA (od New Jersey do Luizjanę), a izolowane populacje występują w Kentucky i Arkansas. Środowiskiem życia węży zbożowych są lasy sosnowe, mokradła i namorzyny, a także specyficzne dla Florydy lasy złożone z wiecznie zielonych drzew tropikalnych.

Las Murckowski nie jest lasem tropikalnym i znajduje się w Polsce, a nie w Stanach Zjednoczonych. Jakim cudem wąż zbożowy dotarł aż tutaj? Nadleśnictwo Katowice przypuszcza, że został porzucony przez hodowcę w lesie w Murckach.

- Stan zwierzęcia jest dobry i dzięki odpowiedniej opiece niedługo powinien wrócić do pełni zdrowia - zapewnia Nadleśnictwo Katowice.