Sprzedaż węgla przez PGG została wstrzymana. Do końca roku
W tym roku węgla ze sklepu internetowego Polskiej Grupy Górniczej już nie uświadczymy. Sklep został zamknięty, a powodem jest... remanent. - Przepraszamy naszych klientów, ale zamknięcie jest związane z koniecznością dokonania bilansu finansowego, raportów finansowych oraz raportów podsumowujących tegoroczne transakcje - wyjaśnia w serwisie tokfm.pl Tomasz Głogowski, rzecznik spółki.
Przy tej okazji PGG zapowiada, że od nowego roku zakup węgla ma przebiegać sprawniej i łatwiej. Mają w tym pomóc kolejne uruchomione aplikacje mające poprawić funkcjonalność sklepu i bezpieczeństwo zawieranych transakcji.
Jak donosi PGG, sprzedaż węgla w tym roku przez internet była dla nich rekordowa, co nie dziwi, bo w obecnym czasie był to właściwie jedyny sposób na to, aby ten węgiel móc zdobyć. Można wręcz powiedzieć, że o węgiel ludzie się "zabijali", próbując jako pierwsi dostać się do sklepu internetowego i sprawnie przeprowadzić transakcję. To nie było łatwe, bowiem sesji sprzedażowych nadal jest mniej, niż chętnych na zakup węgla.
Jak wyliczono, w tym roku obsłużono 480 tys. klientów. Trafiło do nich 1,4 mln ton węgla. Rzecznik PGG wylicza, ze w sierpniu, czyli okresie, kiedy nastąpił boom na zakup węgla ze względu na szybkie wzrosty cen i strach przed jego brakiem, w ciągu dnia strona internetowa PGG notowała rekordowe odsłony. W ciągu jednego dnia zdarzało się, że sięgały one nawet 10 mln odsłon.
W samym e-sklepie można natomiast zakupić kogroszek, miał węglowy oraz węgiel luzem. Przy czym ostatnią formę sprzedaży ograniczono ze względu na dystrybucję węgla do samorządów.
