Wypadek śmiertelny na DK 11

i

Autor: OSP Byczyna

Śmiertelny wypadek na DK11 z Byczyny do Gołkowic. Auto rozerwane na pół

Tragiczny wypadek na trasie DK11 wydarzył się na odcinku drogi z Byczyny do Gołkowic w sobotę o godz. 12.13. Rozpędzony samochód osobowy zderzył się z ciężarówką do przewozu aut. Siłą uderzenia byłą tak ogromna, że samochód osobowy został rozerwany na dwie części. Kierowca zginął.

Wypadek na DK 11

Do potwornego wypadku doszło w sobotę na łuku trasy DK 11 z Byczyny do Gołkowic. Samochód osobowy ford mondeo, prowadzony przez 42-letniego Ukraińca wpadł w poślizg. Pech chciał, że z przeciwnej strony jechała ciężarówka z lawetą do przewozu samochodów. Osobówka roztrzaskała się o nadjeżdżający TIR, a siła uderzenia byłą tak ogromna, że auto rozpadło się na dwie części. Silnik wylądował w przydrożnym rowie kilkadziesiąt metrów dalej.

- W wyniku zdarzenia poszkodowani są obaj kierowcy pojazdów. Kierowca samochodu osobowego jest nieprzytomny i zakleszczony w rozbitym pojeździe - relacjonował dowódca akcji ratowniczej z OSP Byczyna tuż po przybyciu na miejsce.

Tragiczny wypadek śmiertelny w Byczynie

Zobacz zdjęcia z akcji ratowniczej

Jak doszło do wypadku na DK 11

Na trasie DK 11 padał deszcz. Droga była śliska. Widoczność była ograniczona. Kierowca forda mondeo kilkanaście sekund przed śmiertelnym wypadkiem wyprzedzał z dużą prędkością inny samochód. Na prawym łuku drogi jechał wyraźnie za szybko, bo samochód stał się nadsterowny. Tył samochodu zarzuciło w lewo, kierowca starał się odzyskać kontrolę i gwałtownie odbił w lewo. W tym momencie auto zaczęło się obracać i uderzyło prawym bokiem w TIra.

Nagranie tragicznego wypadku zostało opublikowane w kanale Stop Cham. Pochodzi z kamerki samochodowej kierowcy, który chwilę wcześniej był wyprzedzany.

Kierowca samochodu mimo szybko podjętej akcji ratunkowej, wyciągnięciu go z wraku samochodu i prowadzeniu reanimacji z załogą karetki pogotowia, zmarł na miejscu. Po długotrwałej walce o przywrócenie funkcji życiowych lekarz stwierdził zgon.

28-letni kierowca ciężarowej scanii został przetransportowany do szpitala z urazem kręgosłupa.

Trasa DK 11 byłą w tym miejscu zamknięta przez ponad 6 godzin.

Jak poinformował dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu, służby drogowe przywróciły normalny ruch. Wszystkie okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.