Izabela z Pszczyny

i

Autor: Sebastian Wielechowski/Super Express

Śledztwo przedłużone

Śmierć Izabeli z Pszczyny. Prokuratura o 3 miesiące przedłużyła śledztwo. Jeden z lekarzy złoży dodatkowe wyjaśnienia

Śledztwo w sprawie śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny zostało przedłużone o kolejne 3 miesiące przez Prokuraturę Regionalna w Katowicach. Kobieta zmarła w 2021 r. w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie na skutek wstrząsu septycznego. Zarzuty w tej sprawie usłyszało trzech lekarzy.

Prokuratura od kilku tygodni informowała, że śledztwo w sprawie 30-letniej Izabeli z Pszczyny jest na końcowym etapie. Informację o przedłużeniu postępowania przekazała PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Katowicach Agnieszka Wichary. Decyzja o przedłużeniu śledztwa wynika m.in. z uwzględnienia wniosku jednego z podejrzanych, który ostatnio wyraził wolę ponownego, uzupełniającego przesłuchania.

Śmierć Izabeli z Pszczyny. Jeden z lekarzy złoży dodatkowe wyjaśnienia

Rodzina zmarłej jest przekonana, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co doprowadziło do śmierci 30-latki. Śmierć Izabeli, która osierociła kilkuletnią córkę, wywołała w całym kraju protesty przeciw obecnie obowiązującym przepisom o aborcji pod hasłem "Ani jednej więcej".

Pod koniec marca 2023 r. prokuratura informowała o częściowym umorzeniu postępowania – śledczy nie dopatrzyli się wtedy przestępstwa w zachowaniu położnych, które opiekowały się Izabelą, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej ani nieprawidłowości w opiece nad pacjentką już po zatrzymaniu u niej krążenia.

Kontynuowany jest natomiast wątek, w którym przedstawiono zarzuty trzem lekarzom z pszczyńskiego szpitala sprawującym opiekę nad Izabelą. Zarzuty obejmują brak podjęcia prawidłowego postępowania diagnostyczno–terapeutycznego oraz weryfikacji przyjętego trybu postępowania, czego skutkiem było obumarcie płodu i w konsekwencji śmierć pokrzywdzonej.

We wrześniu 2022 r. prokuratura przedstawiła dwóm lekarzom zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a trzeciemu - tylko narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Żaden z nich nie przyznał się do winy. Za zarzucane im przestępstwa może za to grozić kara do 5 lat więzienia.

Śledztwo w sprawie śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny

Na początku marca bieżącego roku zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów dwóm lekarzom, którzy zajmowali się Izabelą.

Dotyczą one naruszenia art. 4 ustawy o zawodzie lekarza oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Art. 4 ustawy o zawodach lekarza mówi, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Zgodnie z art. Kodeksu Etyki Lekarskiej lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowania diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.

Izabela we wrześniu 2021 r. zgłosiła się do Szpitala Powiatowego w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. Płód już wcześniej miał stwierdzone wady rozwojowe. Kobieta zmarła w szpitalu w wyniku wstrząsu septycznego.

Kontrola przeprowadzona wcześniej w szpitalu przez Narodowy Fundusz Zdrowia potwierdziła liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i w jakości świadczeń udzielonych pacjentce. NFZ nałożył w związku z tym na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł.