Śląskie: Pisał listy do MOPSu i policji. Bił też matkę. Może posiedzieć kilka lat

W ubiegły czwartek 14 grudnia policjanci z cieszyńskiej prewencji zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który kierował listy z groźbami do pracowników miejskiego ośrodka pomocy społecznej, policjantów i innych osób. Zgłoszenie przyjęto od MOPSu. W jednym z listów groził, że przy nadarzającej się okazji użyje broni palnej i zabije nie tylko pracowników ośrodka, ale również policjantów.

- Sprawa była realizowana wielotorowo. Funkcjonariusze przesłuchali świadków oraz sprawdzili wszystkie informacje dotyczące zdarzenia i podejrzewanego o przestępstwa mężczyzny - informuje cieszyńska policja.

W trakcie krótkiego śledztwa okazało się, że 37-latek znęcał się też nad swoją matką oraz groził śmiercią swojej siostrze. Do zatrzymania doszło w piątek 15 grudnia. Patrol prewencji zauważył go w rejonie Parku Regera w Cieszynie. Zgromadzony w tej sprawie przez policjantów materiał oraz zabezpieczone dowody pozwoliły na przedstawienie 37-latkowi pięciu zarzutów związanych z groźbami pozbawienia życia i naruszenia miru domowego. 

Mężczyzna trafił na dwa miesiące trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia za znęcanie się nad rodziną oraz dwa lata za za kierowanie gróźb karalnych.