Śląskie: 70-latek uderzył żonę kilka razy młotkiem w głowę. Tłumaczył, że po prostu się zdenerwował

Do tego makabrycznego zdarzenia doszło w miniony poniedziałek ok. 19.00. Policjanci z komisariatu w Orzeszu dostali zgłoszenie o starszej kobiecie, która została zaatakowana przez swojego męża. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, 68-latka była opatrywana przez załogę pogotowia ratunkowego.

- W rozmowie z policjantami mąż poszkodowanej przyznał, że tego dnia między nim a żoną doszło do nieporozumienia, a on, w przypływie emocji, uderzył ją kilkakrotnie młotkiem w głowę - relacjonuje mikołowska policja.

Kobieta trafiła do szpitala. Według informacji uzyskanych od lekarza, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 70-letni mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie po przesłuchaniu usłyszał zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grożą mu nie mniej niż 3 lata więzienia. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Dodatkowo ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakaz zbliżania się do niej. Musi też opuścić wspólne mieszkanie.