Restauracja Przystań zamknięta. Właściciel oskarżony o wielomilionowe oszustwa

i

Autor: Browar Przystań - Restauracja w Parku Śląskim/Facebook Restauracja Przystań zamknięta. Właściciel oskarżony o wielomilionowe oszustwa

Park Śląski

Restauracja Przystań zamknięta. Właściciel oskarżony o wielomilionowe oszustwa

Czarne chmury zebrały się nad przyszłością restauracji Przystań i Browaru Przystań - jednej z lepszych restauracji na Śląsku i najlepszej w Parku Śląskim. Od początku marca restauracja jest nieczynna. Klienci, którzy mieli rezerwacje na obiady okolicznościowe nie wiedzą, jak odzyskać pieniądze. Właściciel Przystani natomiast siedzi w areszcie.

Restauracja Przystań w Parku Śląskim nieczynna. Właściciel siedzi w areszcie

Na początku marca restauracja Przystań zamieściła w mediach społecznościowych informację o tym, że z racji tego, iż zbliża się sezon letni, restauracja ze względu na remont ważnych instalacji do 1 maja będzie nieczynna. Tak zaskakujący komunikat doprowadził do wściekłości klientów, którzy robili tam rezerwację na różne okazje i wpłacali już nawet zaliczki. Żaden z nich nie jest jednak w stanie się skontaktować z restauracją, bo nikt tam nie odbiera telefonu. Kilka dni temu pod tym samym postem restauracja zamieściła kolejny komunikat:

Przepraszamy za utrudniony kontakt i bardzo prosimy o jeszcze kilka dni cierpliwości. W związku ze zmianami organizacyjnymi Właściciela Browaru Przystań i pracami technicznymi musieliśmy zamknąć lokal. Wkrótce poinformujemy o otwarciu i odezwiemy się do każdego z Państwa indywidualnie. W najbliższych dniach będą podejmowane ważne decyzje - trzymajcie kciuki za całą Załogę.

Po tym komunikacie na stronie zapadła cisza, a klienci... po tygodniu zaczęli pisać, że nadal nikt się do nich nie odezwał. 

  • Mamy tą samą sytuację związana z naszym weselem w Czerwcu. Proszę o jak najszybszy kontakt z Państwa strony , ponieważ nie odpowiadacie na wysłane maile oraz wszystkie wasze telefony są wyłączone - napisał Jakub.
  • Pisałam do nich w tym tygodniu 2 razy i żadnej odpowiedzi nie dostałam. Jedna wielka ściema - dodała Katarzyna.

"Zmiany organizacyjne Właściciela Browaru Przystań" - tajemnicze hasło, które... nic nie wyjaśnia

Pod hasłem "zmiany organizacyjne Właściciela Browaru Przystań" kryje się natomiast sprawa zarzutu o wielomilionowe oszustwa, jakich miałby dokonać szef Browaru Przystań - Pawła W., o czym poinformowała w środę 5 marca Gazeta Wyborcza. Właściciel został zatrzymany przez pod zarzutem wielomilionowych oszustw, a sąd go aresztował. Obrona złożyła zażalenie na tę decyzję, ale nie zostało ono uwzględnione. - Mój klient nie przyznał się do stawianych zarzutów i uważa, że nie zrobił nic sprzecznego z prawem. Obecnie analizujemy akta sprawy i na razie nie będziemy szerzej jej komentowali - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą mecenas Maciej Smok, obrońca Pawła W. 

Wyborcza próbowała również ustalić, czy restauracja będzie faktycznie otwarta od 2 maja, ale w restauracji nikt nie odbiera, a na maile również nikt nie odpisuje. Jak się też okazało, załoga restauracji otrzymała już świadectwa pracy i część z nich znalazła zatrudnienie w innych miejscach.

Co dalej w takim razie z restauracją? Tak naprawdę nie wiadomo. Michał Salej, doradca restrukturyzacyjny, któremu zlecono ratowanie spółki Browar Przystań powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że jest duża wola, aby restauracja Przystań przetrwała.  – Inwestorzy, którzy zainwestowali w spółkę swoje pieniądze, są mocno zdeterminowani. Wybrali osobę, która ma być prokurentem, natomiast Paweł W. zadeklarował, że zrezygnuje z funkcji prezesa – wyjaśnił.