pixabay

i

Autor: Natalia Czarnuch

Ponad 100 tysięcy złotych za mecz. Tyle będzie kosztować przeprowadzka Ruchu Chorzów do Gliwic

2023-02-01 17:35

Jak grom z jasnego nieba - tak na piłkarzy i przedstawicieli Ruchu Chorzów spadła informacja o nagłej przeprowadzce do Gliwic. Stadion ​przy Cichej 6 w Chorzowie musiał zostać zamknięty z powodu uszkodzonego jupitera. Świeczka została już zdemontowana, ale Niebiescy rundę wiosenną będą rozgrywać na stadionie Piasta Gliwice.

Ruch Chorzów w rundzie wiosennej Fortuna I ligi, swoje mecze będzie rozgrywać w Gliwicach. To po zamknięciu stadionu przy ul. Cichej 6 w Chorzowie z powodu uszkodzonego jupitera.

​- Ta sytuacja nie jest łatwa, ale dla nas najważniejszy jest aspekt sportowy. Liczymy na wsparcie kibiców - mówi Tomasz Wójtowicz, piłkarz Ruchu Chorzów. - Jesteśmy świadomi tego, że mamy założone swoje cele i niezależnie od tego gdzie będziemy grać - my postaramy się je jak najlepiej realizować (...) Myślę, że wiele zależy od naszych kibiców. Jeśli pojawią się licznie w Gliwicach - o czym jestem raczej przekonany, znając ich mentalność i zaangażowanie - to ich na pewno nie zabraknie i łatwiej nam będzie przeskoczyć aspekt nieswojego boiska (...) Wiemy jak to wygląda na wyjazdach - nasi kibice nie raz potrafią przyćmić gospodarzy i myślę, że tak samo będzie to wyglądało w Gliwicach - dodaje Tomasz Wójtowicz.

Przeprowadzka do Gliwic to jednak wysokie koszty. Sama poddzierżawa stadionu Piasta to ponad 100 tys. zł netto za jeden mecz. Tę kwotę ma pokryć jednak miasto Chorzów. Klub teraz musi poradzić sobie z innymi trudnościami. Problemami mogą być m.in spadek frekwencji, zmniejszony dochód ze sprzedaży gadżetów i pamiątek klubowych, a przede wszystkim cała organizacja logistyczna. Niebiescy trenują w Chorzowie, w Gliwicach będą pojawiać się tylko podczas spotkań meczowych w Fortuna I lidze.

- Na pewno nie jest to łatwa sytuacja dla nas, ale musimy się z tym zmierzyć (...) My skupiamy się na każdym kolejnym meczu, chcemy zrobić wszystko co w naszej mocy, żeby na boisku w Gliwicach dobrze zagrać i przede wszystkim punktować (...) My damy z siebie wszystko na murawie, a już teraz prosimy kibiców o wsparcie. Musimy być razem w tym dziwnym i ciężkim okresie (...) Nasi fani niejednokrotnie pokazali, że są z nami w tych dobrych momentach, ale i w tych trudniejszych, dlatego jestem spokojny, że będą z nami zawsze (...) Wsparcie kibiców będzie ważne, żebyśmy po prostu nie odczuli tego, że gramy można powiedzieć "na wyjeździe" - dodaje Łukasz Moneta, piłkarz Ruchu Chorzów. 

Kibice Ruchu Chorzów już teraz mobilizują się do licznego zasiadania na trybunach podczas meczów w Gliwicach. Priorytetem jednak jest zachowanie porządku organizacyjnego.

Teraz trwa skompilowany proces przenoszenia posiadaczy karnetów na domowe mecze Ruchu z mapy stadionu przy Cichej, na mapę stadionu w Gliwicach (...) W kolejnych dniach będziemy informować o ważnych sprawach dla kibiców takich jak parkingi, wejścia, zwalnianie miejsc - tak, żeby kibic, który wybierze się do Gliwic miał jak największą wiedzę, a jak najmniej problemów - komentuje Tomasz Ferens, rzecznik prasowy Ruchu Chorzów. 

Co zatem dalej z Cichą 6? Na stadionie Ruchu Chorzów prawdopodobnie dojdzie do demontażu trzech kolejnych jupiterów. Potem ma nastąpić budowa nowych masztów oświetleniowych. Sprawą jednak zajmuje się Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu. Niebiescy liczą na powrót na Cichą 6 już w kolejnym sezonie.

- Co ze stadionem? Zobaczymy jak się sprawa potoczy. Mam nadzieję, że wszystko się rozwiąże i będziemy mogli wrócić do gry na własnym podwórku. Wiadomo, że jest to nieoceniona sprawa jeśli chodzi o granie u siebie i o atmosferę jaka zawsze tu panuje - podsumowuje zawodnik niebieskich, Tomasz Wójtowicz.