Rozpęd, potem wybicie i lądowanie - to nie opis turnieju skoków narciarskich, a wyczynu 24-latka z Gruzji, który w weekend zaliczył lądowanie bez telemarku samochodem marki opel astra na rondzie w centrum Pszczyny. Do zdarzenia doszło w sobotę na ulicy Bielskiej. Kierowca po zaliczeniu ronda wysiadł ze swoimi pasażerami i zaczęli uciekać. Przed ucieczką powstrzymali ich świadkowie zdarzenia, którzy wezwali policję.
Szybko okazało się, że kierowca z Gruzji był pijany. Wydmuchał 1,8 promila. Rozbity opel trafił na parking strzeżony, natomiast kierowca do policyjnego aresztu. Gruzin, jak udało się ustalić, przebywał w Polsce nielegalnie. Mężczyzna został przekazany Straży Granicznej.