Obchodzili w lesie urodziny Hitlera, zostali skazani. Prokuratura: Kary są za niskie

i

Autor: Archiwum Obchodzili w lesie urodziny Hitlera, zostali skazani. Prokuratura: "Kary są za niskie"

Kryminalne

Obchodzili w lesie urodziny Hitlera, zostali skazani. Prokuratura: "Kary są za niskie"

Gliwicka prokuratura odwołała się od wyroku sądu w Wodzisławiu Śląskim, który skazał na kary więzienia w zawieszeniu sześciu uczestników słynnych obchodów urodzin Adolfa Hitlera. "Impreza" odbyła się w w 2017 roku w lesie w Wodzisławiu.

Prokuratura: Za niski wyrok dla uczestników urodzin Adolfa Hitlera

W maju ubiegłego roku zapadł wyrok w sprawie obchodzenia urodzin Adolfa Hitlera w lesie w Wodzisławiu Śląskim. Sąd wtedy uznał, że to propagowanie nazizmu. Za to i inne przestępstwa sześciorgu uczestnikom tego spotkania wymierzył kary więzienia w zawieszeniu – od 3 miesięcy do roku. Apelację od wyroku zapowiadała prokuratura jak i obrona. Ta druga uważa, że oskarżeni nie dopuścili się propagowania nazistowskiego ustroju. 

Prokuratura natomiast uznała, że nałożone kary są niewspółmierne do czynu. 

Główna część wywiedzionej apelacji dotyczy rażącej niewspółmierności kar orzeczonych wobec oskarżonych, prokuratura jako niezasadne oceniła warunkowe zawieszenie wykonania kar pozbawienia wolności - powiedziała w rozmowie z PAP Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. 

Prokuratura domaga się takich kar, o jakie wnioskowano w mowie końcowej przed wodzisławskim sądem. Prokurator Agnieszka Marciniak wniosła o wymierzenie oskarżonym kar bezwzględnego więzienia - od 8 miesięcy do 1 roku i 4 miesięcy. Apelacja prokuratury została przyjęta przez wodzisławski sąd i przesłana do Sądu Okręgowego w Rybniku, przed którym odbędzie się rozprawa odwoławcza. Rozpozna on odwołania od wyroku złożone zarówno przez prokuraturę, jak i obronę.

W tej bulwersującej opinię publiczną sprawie sąd skazał na rok więzienia głównego oskarżonego, Mateusza S. - b. szefa zdelegalizowanego już stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" i organizatora imprezy. To on rozesłał przez internet znajomym ponad 80 zaproszeń z programem "uroczystości" w postaci plakatu, na którym znalazły się m.in. godło III Rzeszy, swastyka i wizerunek Hitlera. Podczas spotkania, wraz z innymi osobami, używając mundurów nazistowskich i innych symboli tego ustroju, pochwalał rządy Hitlera, jego zdolności przywódcze i głoszone wartości. Za to przestępstwo Mateusz S. został skazany na 11 miesięcy więzienia.

Poza propagowaniem nazistowskiego ustroju państwa podczas "obchodów" w Wodzisławiu, S. odpowiadał też za podobne zachowania - na festiwalu Orle Gniazdo, gdzie nosił koszulkę ze swastyką oraz podczas koncertu w rybnickiej dzielnicy Boguszowice, gdzie wykonywał gest nazistowskiego pozdrowienia. S. odpowiadał także za nielegalne posiadanie amunicji. Sąd wymierzył mu karę łączną roku więzienia, warunkowo zawieszając jej wykonanie na trzy lata.

Na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu sąd skazał Krystiana Z., który usłyszał zarzuty dotyczące propagowania nazizmu w lesie w Wodzisławiu oraz podczas dwóch edycji festiwalu Orle Gniazdo, a na 8 miesięcy w zawieszeniu – Dawida K., oskarżonego o publiczne propagowanie nazistowskiego ustroju podczas "obchodów" urodzin Hitlera i na koncercie w Boguszowicach.

Pozostali oskarżeni zostali skazani na kary od 3 miesięcy do pół roku więzienia, również w zawieszeniu na okres próby. Poza karą pozbawienia wolności oskarżeni zostali przez sąd I instancji zobowiązani do zapłaty grzywien i informowania co trzy miesiące kuratora o przebiegu próby.

Śledztwo w tej sprawie wszczęto w styczniu 2018 r. po emisji reportażu w telewizji TVN pt. "Polscy neonaziści". Dziennikarze pokazali w nim m.in. obchody 128. rocznicy urodzin Hitlera, które odbyły się ponad pół roku wcześniej w lesie koło Wodzisławia Śląskiego. Na polecenie prokuratury ABW zatrzymała wówczas uczestników spotkania i przeszukała ich mieszkania. Znaleziono w ich domach flagi, odznaki, naszywki i publikacje o symbolice nazistowskiej.