Koronawirus w Sosnowcu. Szpital miejski dostał sprzęt z Ministerstwa Zdrowia
Sosnowiecki Szpital Miejski podobnie jak wiele placówek w kraju zmaga się z brakiem podstawowego wyposażenia. Nie ma maseczek, rękawiczek, kombinezonów, środków do dezynfekcji i testów. Władze miasta próbują na własną rękę wyposażać szpital, ale artykułów tych brakuje na rynku. Jeśli nawet pojawiają się w hurtowniach to trzeba za nie płacić wielokrotnie więcej niż przed epidemią.
Wczoraj do sosnowieckiego szpitala dotarła przesyłka z Ministerstwa Zdrowia. W ramach wsparcia placówka dostała 100 sztuk rękawiczek, 100 maseczek i 10 litrów płynu do odkażania.
- Tak na dobrą sprawę nie wiemy, czy się z tego śmiać, czy płakać. Oczywiście za to dziękujemy, wykorzystamy, ale myślę, że wielu z nas w domach ma większe zapasy na prywatne potrzeby, niż to co Ministerstwo Zdrowia przysłało do Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego - powiedział nam Rafał Łysy z Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
Wczoraj miastu udało się zrealizować zamówienie na 7,5 tys maseczek sanitarnych, 1 tys maseczek FFP2, kombinezony i testy przesiewowe.
W tej chwili szpital jest zabezpieczony tylko na kilka najbliższych dni.
Najbardziej potrzebne artykuły to:
?maseczki chirurgiczne; maseczki z filtrem FFP3 oraz FFP2;
?przyłbice ochronne, gogle oraz okulary ochronne;
?rękawiczki jednorazowe nitrylowe (każdy rozmiar);
?rękawiczki jednorazowe nitrylowe z długim rękawem;
?fartuchy ochronne, chirurgiczne nieprzemakalne;
?kombinezony ochronne jednorazowe;
?środki do dezynfekcji rąk i środki do dezynfekcji powierzchni;
?materiały higieniczne (mydła w płynie, ręczniki papierowe, chusteczki do dezynfekcji, papier toaletowy);
?koce medyczne i bakteriostatyczne;
?dozowniki łokciowe;
?termometry bezdotykowe;
?woda mineralna niegazowana 0,5 l;
?kubeczki jednorazowe do napojów.
