Na świąteczny w Katowicach wpadła Anna Mucha i była zachwycona. Internauci twierdzą, że to sponsorówka

i

Autor: Paweł Szałankiewicz/Printscreen IG Anna Mucha Na świąteczny w Katowicach wpadła Anna Mucha i była zachwycona. Internauci twierdzą, że to sponsorówka

Wydarzenia

Na świąteczny jarmark w Katowicach wpadła Anna Mucha i była zachwycona. Internauci twierdzą, że to sponsorówka

W sobotę sieć obiegł filmik zamieszczony przez Annę Muchę, która odwiedziła jarmark bożonarodzeniowy odbywający się w Katowicach. Aktorka i influencerka zachwycała się tym, co zobaczyła w sercu Górnego Śląska. Internauci poddali jednak w wątpliwość ten filmik stwierdzając, że miasto zapłaciło za promocję jarmarku w social mediach.

Anna Mucha zachwycona jarmarkiem w Katowicach. Film podbija sieć

Katowicki jarmark bożonarodzeniowy w pełni. Świąteczna impreza wystartowała 17‬ listopada i zwłaszcza w weekendy jest odwiedzana przez duże tłumy mieszkańców Katowic i sąsiednich miast. Padający od piątku śnieg tylko potęguje efekt i sprawia, że jarmark w końcu ma taki klimat, na jaki zasługuje. W sieci na temat jarmarku można spotkać różne opinie, od tych bardzo pochwalnych po te skrajnie krytyczne. Jarmark chwalony jest właśnie za klimat, za różnorodność stoisk i oczywiście diabelskie młyny, które wpisały się na stałe w jarmarczny zestaw w Katowicach. Co jest krytykowane? Jak zawsze ceny, które nie są najniższe i w wielu przypadkach nie na każdą kieszeń oraz... również za klimat. 

Na jarmarku mucha nie siada, chyba że to Anna Mucha

Teraz na temat jarmarku wypowiedziała się znana aktorka i influencerka Anna Mucha, która odwiedziła katowicki jarmark świąteczny i.. wpadła w zachwyt, co pokazała w relacji na swoim instagramie. 

Jest cudownie, jest pięknie! Zobaczcie jaka piękna choinka. I ona jest prawdziwa! I oczywiście pada śnieg. Wielkie, olbrzymie płaty śniegu i ludzie już lepią bałwany - opowiada w swojej relacji. 

Anna Mucha chwali też m.in. świąteczne ozdoby znajdujące się w okolicy wielkiej choinki, zachwyca się diabelskim młynem czy witrynami z ruchomymi ekspozycjami. - Jest magia. Totalna! Wpadajcie do Katowic - kontynuuje Anna Mucha. 

Film na swoich social mediach udostępniło m.in. miasto Katowice. Pod filmem od razu pojawiły się sugestie, że relacja aktorki została opłacona przez władze miejskie. 

Relacja jaka by nie była zawsze może być opłacona - napisał Marcin.

Ciekawe ile poszło za usługi promocyjne za nagranie filmiku - zastanawiał się Maciek. 

Juz w to uwierze ze kobieta mieszkajaca na codzien w Warszawie przyjezdza specjalnie do Katowic na Jarmark Świateczny - pisze Łukasz.

Co na to miasto? Stara się odpowiedzieć na każde tak postawione zarzuty, ale tym samym, bezpiecznym stwierdzeniem, że "To relacja aktorki na jej Instagramie", czym ani nie potwierdza, ani tak naprawdę nie dementuje sugestii, że wizyta Anny Muchy w Katowicach mogła być sponsorowana przez miasto.